Radioterapia, Chemioterapia i 2 operacje adoptowanej Diany
Radioterapia, Chemioterapia i 2 operacje adoptowanej Diany
Nasi użytkownicy założyli 1 231 605 zrzutek i zebrali 1 364 379 283 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności7
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Nazywam się Karolina Ferenc i studiuję dwa kierunki na Akademii Sztuki w Szczecinie. Dnia 1.06.2017r. adoptowałam ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie moją największą miłość życia, jaką jest Diana. Moja księżniczka ma aktualnie 11 lat, jest beaglem który ma ogromną chęć do życia, pomimo wielkiego cierpienia jakiego w nim doznała. Pierwszą tragedią Dianki było trafienie do schroniska, kolejną najgorszą wiadomość przekazał nam lekarz weterynarii w Stargardzie o konieczności wycięcia listwy mlecznej z powodu guzów.. operacja odbyła się 22.07.2020r. -wycięliśmy prawie całą listwę, Diana bardzo cierpiała...myślałam, że wszystko będzie dobrze... że to koniec choroby...4 miesiące później- 20.11.2020r. musiała odbyć się kolejna operacja wycięcia drugiej listwy mlecznej. 29.04.21r poszłyśmy do weterynarza na kontrolę... NOWOTWÓR Z PRZERZUTAMI, WIELKI GUZ NA MOSTKU, DRUGI POD SZCZĘKĄ... nie potrafię się poddać, spędziłyśmy razem niecałe 4 lata, wiem że gdzieś istnieje człowiek, który sprawi że stanie się cud i Diana znów będzie zdrowa. Jesteśmy gotowe, obie, razem -stanąć do walki. Niestety nie mam takich możliwości finansowych, by samej opłacić wszystkie potrzebne badania, potrzebny jest rezonans i tomografia wykonywane w Gorzowie (koszt za jedno około 1300zł - jedziemy dzięki Wam już 07.05.21r!), potrzebne są leki (aktualnie przyjmuje leki, które sprawią że będzie mniej cierpieć), specjalistyczna karma, konsultacje weterynaryjne, wyniki badań krwi, moczu, usg, dwie operacje, radioterapia… Błagamy o pomoc... zrobię dla niej wszystko, pojadę wszędzie gdzie będzie choć cień szansy na jej ratunek... jeśli ktoś z Państwa ma możliwość wsparcia nas w walce z rakiem proszę z całego serca o pomoc. Z góry bardzo wszystkim dziękuję, którzy dołożą swój wkład w ratowanie życia psiaka, który uratował moje życie cztery lata temu...
➡️17.05.21r po konsultacji z Panią chirurg Wach w Gorzowie Wielkopolskim, stan Diany wymagał biopsji.. 868zł...założono szwy, dostałyśmy antybiotyk... czekamy z niecierpliwością na wyniki histopatologii, które pozwolą zadecydować czy damy radę operować... troszkę obie straciłyśmy siły, ale wciąż walczymy... jeszcze mam nadzieję...
➡️27.05.21r dostałam wyniki- dwa różne nowotwory... muszę podjąć decyzje czy kontynuować leczenie operacją (wycięcie szczęki, odżywki, wycięcie guza na mostku…czy czekać i dawać leki przeciwbólowe...)
➡️Zdecydowałam, że BĘDZIEMY WALCZYĆ. 07.06.2021r. odbędzie się pierwsza z dwóch operacji. Zdecydowałam po porozumieniu się z doktorem Jagielskim, doktorem Kuroszem i doktor Wach, że po operacjach spróbujemy radioterapii w Warszawie - jedynej w Polsce. Koszt radioterapii to około 20000 zł❗️Przy możliwym zostawieniu odpowiedniego marginesu przy wycięciu guzów radioterapia zapobiegnie dalszemu rozwojowi choroby i da nam 90% szans na normalne, szczęśliwe, zdrowe i długie życie…
➡️Jesteśmy po dwóch udanych operacjach, nie mamy fragmentu mostka, nie mamy połowy szczęki ale nie mamy też zmian nowotworowych. Musimy jechać na 3.5 tygodnia do Warszawy na radioterapię - od poniedziałku do piątku naświetlanie z narkozą - 1000 zł za jeden dzień. Po radioterapii czeka nas chemioterapia…
błagam o pomoc, bo sama nie dam rady❗️
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia w walce! ❤️
Wszystkiego dobrego, oby się udało❤️
Dziękujemy💙 Diana dzielnie walczy, choć czasem jest ciężko i brak sił..🥺 pozdrawiamy🐶
Zdrówka kochanie 😘😘😘
Dziękujemy naprawdę najmocniej🙏🏼😇
Dużo zdrówka dla małej. Też mam psiaka w tym wieku i też nie wiem co bym bez niego zrobiła.
Pozdrawiam
Dziękuje za miłe słowa, dużo dla mnie znaczą w tak ciężkim czasie, tym bardziej czego niestety słucham tu od niektórych ludzi… dziękuje i pozdrawiamy💙
Oby jak najszybciej wyzdrowiała
Trzymam kciuki!!!
Walczymy… zostało nam 3.5 tyg. radioterapii… i chemioterapia 😥