Szynszyla o przewrotnym imieniu Krecik zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Mimo regularnej profilaktyki i troskliwej opieki, rozwinęły się u niego zaawansowane schorzenia stomatologiczne. Tomografia wykazała obecność dwóch ropni: zagałkowego i podżuchwowego.

Krecik przeszedł już dwie skomplikowane operacje, które przebiegły pomyślnie. Podczas pierwszej lekarze usunęli trzy zęby, pod którymi znajdował się ropień podżuchwowy. Drugi ropień, zlokalizowany w trudnym miejscu, nie mógł być usunięty podczas tego samego zabiegu z powodu masywnego krwawienia i złego stanu kości – była to decyzja konieczna dla bezpieczeństwa Krecika.

Miesiąc później podjęto drugą operację, podczas której z powodzeniem usunięto ropień zagałkowy oraz kolejny ząb. Dzięki precyzyjnym działaniom lekarzy udało się przeprowadzić zabieg bez komplikacji.

Szynszyle to jednak nieprzewidywalne zwierzęta, każdy zabieg jest dużym obciążeniem dla ich kruchego ciałka. Dzień po zabiegu, Krecik zaczął czuć się bardzo źle. Wymagał hospitalizacji i intensywnej farmakoterapii. Wyniki badań krwi pozostawiają wiele do życzenia, a dalsze leczenie jest niezbędne.

Koszty dotychczasowego leczenia są już bardzo wysokie, a dalsza hospitalizacja i terapie znacznie zwiększą kwotę do zapłaty.

Opiekunka Krecika to osoba niezwykle empatyczna, która zrobi dla niego wszystko, co w jej mocy. Teraz możemy wspólnie okazać wsparcie i pomóc jej w tej trudnej sytuacji.

(W przypadku przekroczenia sumy potrzebnej na leczenie Krecika, nadwyżka wesprze innych podopiecznych Stowarzyszenia)