id: w4gdck

Chcę żyć, Proszę pomóż mojej córci wychowywać się jak najdłużej przy mamie...

Chcę żyć, Proszę pomóż mojej córci wychowywać się jak najdłużej przy mamie...

Nasi użytkownicy założyli 1 215 947 zrzutek i zebrali 1 317 662 382 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Pomóż mi walczyć o życie i odchować córeczkę, proszę

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Jak każdy miałam pasję, pracowałam ciężko, w weekendy studiowałam. Niestety moje marzenia i niormalne życie zniszczyła okrutna choroba - wrzodziejące zapalenie jelita grubego, postać ciężka - zajęte całe jelito, oporne na leczenie. Końskie dawki sterydów po dwa razy w roku zniszczyły mi organizm. Spondyloartropatia seronegatywna - ciężka postać choroby reumatologicznej, do dalszej diagnozy + zanik kostny w dłoniach. Sama Pani ordynator dzwonila do mnie i ustalała termin pobytu dłuższego na oddziale. Od listopada już, ale nie było najważniejszego wyniku - antygenu, ktory daje odpowiedź, że w organiźmie jest autoimmunologiczna, nieuleczalna choroba typu RZS i wiele postępujących niestety chorób, jak sztywniejące zapalenie stawów. Niestety wynik dodatni. Mam również padaczkę pełnodrgawkową z utratą świadomości/przytomności na długi czas. Depresje mieszane - lęki, obniżenie nastroju. W 2013 roku przeszłam operację, pankolektomię jelita grubego  (usunięcie całego jelita grubego) z wytworzeniem stomii. W 2014 stomię mi zamknięto, mam wytworzony zbiornik z jelita cienkiego. Operacja odtwórcza jelita grubego. Zakażenie gronkowcem złocistym MRSA, Zakażenie Clostridium defficile. Celiakia (zaburzenia wchłaniania) z refluksem nadprzeponowym i  ciągłe zapalenia żołądka. Aktualnie jestem po dwóch szpitalach, gdzie wyszłam bez diagnozy - na pilnie konsultacja gastroenterologiczna. Tak więc gastrolog zlecił mnóstwo badań, przede wszystkim markery nowotworowe. 15 stycznia stawiam się w szpitalu, 16 mam Enterografię z kontrastem pod Rezonansem Magnetycznym. Podejrzenie Włókniaka jelita cienkiego. Jest to jeden z najgorszych nowotworów, nie do wyleczenia. Nie będę pisać o rokowaniach po operacji i chemii. Wyniki lekarskie są niezadowalające i wymagam długiego, wielospecjalistycznego leczenia.Coś jest mocno nie tak, bardzo źle się czuję  i chciałabym choć jedno swoje marzenie spełnić w tym pełnym bólu, lekarzy, szpitali i strachu życiu. A drugie, najważniejsze to uzbierać na wizyty, leki, których teraz jest multum i ciągle dochodzą, rehabilitacje, które mnie czekają na kręgosłup i fizjoterapia na całe dlonie i nadgarstki. Nie wiem co wyjdzie dalej. Mam 3-letnią córeczkę, pragnę patrzeć jak dorasta. Nie chcę żeby patrzyła jak ciągle cierpię i nie mogę wstać, bądź z nią pojechać w jakieś fajne miejsce dla dzieci. Proszę Was, dziecko potrzebuje mamy, codziennie mówi mi jak mnie kocha. Pomóżcie mi odzyskać siłę  i dajcie mi proszę  szansę  odchować mój  największy cud. Nie mogę myśleć co sie z nią stanie jak mnie zabraknie... Błagam  pomóżcie mi walczyć o siebie, o córcię  - o rodzinę. Sama tej wojny nie wygram, ale z ochotnikami szanse są większe! Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za każdy dar i każdą modlitwę.


Magda z córeczką Laurą 


 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 16

 
Milena
100 zł
 
ALICJA BUJKO
100 zł
 
Piotr
100 zł
 
Radosław Minkiewicz
50 zł
 
Marta Ostrowska
50 zł
 
Anna Kowalska
50 zł
 
Alicja
50 zł
 
Barbara Sas
50 zł
 
Dane ukryte
25 zł
 
Dane ukryte
25 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!