Nadchodzi zima, w Polsce nadeszły trudne czasy. Każdy z nas ma swoje podstawowe potrzeby- według piramidy Maslowa między innymi; potrzeba jedzenia, picia, bezpieczeństwa, uznania. My jako ludzie mamy wpływ na to co dzieje się w naszym życiu, jesteśmy gatunkiem rozumnym, samowystarczalnym i odpowiedzialnym.

Wieki temu udomowiliśmy niektóre gatunki zwierząt, wzięliśmy za nie odpowiedzialność. Niestety nie każdy spełnił w odpowiedni sposób swoją powinność, schroniska dla bezdomnych zwierząt są przepełnione, a fundusze niewystarczające, żeby utrzymać każdego pieska czy kotka z osobna. Dlatego postanowiłam w ramach „Mikołajek” stworzyć coś, dzięki czemu odciążymy schroniskowy budżet, a zwierzętom damy to co udomawiając je im obiecaliśmy. Każdy grosz i każda złotówka ma znaczenie! Fundusze zostaną przeznaczone na karmy, elementy dociepleniowe (koce, ręczniki), podkłady higieniczne, akcesoria i oczywiście mikołajkowe zabawki dla zwierząt ze schroniska w Lublinie.

Dla podbicia wiarygodności zbiórki w zdjęciach załączam dokument potwierdzający organizację przeze mnie podobnej akcji w roku 2018.

Dziękuję za każdą wpłaconą kwotę, pamiętajcie, dobro wraca!