id: w4pafh

Leczenie raka piersi, dojazdy, konsultacje, prywatne badania

Leczenie raka piersi, dojazdy, konsultacje, prywatne badania

Nasi użytkownicy założyli 1 201 405 zrzutek i zebrali 1 274 459 907 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • JIldE5TVv26nUjdW.jpgjestem już po mastektomii z rekonstrukcją. Czuje sie całkiem dobrze. I fizycznie i psychicznie. Teraz dwa tyg czekania na nowe wyniki. Mam nadzieję że już bez niespodzianek...

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Witajcie. Ciężko pisać to wszystko, ale niestety sytuacja do tego mnie zmusiła. Zawsze dawalam sobie radę, a od końca roku 2022r wszystko się zmieniło. Mam 31lat, dwojke dzieci i całe życie przed sobą. I nie chcę się poddać.

W 2022 roku przed Świętami Bożego Narodzenia po wycieciu "niby" gruczalowłókniaka, po badaniu histopatologicznym, dowiedzialam się, że mam raka piersi HER-2. NOS. NOS to najczęściej występujący typ raka piersi, zwany przewodowym. Średnia złośliwość, G2 w skali od 1-3. Luminalny B tzn. Hormonozalezny z wysokim odstekiem receptorów estrogenowych i progesteronowych i wysokim ki67. Z uwagi na ki67 (tzn jak szybko komórki raka rosną i się dzielą) u mnie około 60% komorek raka i wielkość guza 45mm najprawdopodobniej czeka mnie chemioterapia, radioterapia I hormonoterapia od 5 do 10lat. Wszystko to będzie zależało od wyników dalszych badan genetycznych i węzłów chłonnych, które zostały mi pobrane. Nadal czekam też na zbadanie drugiego guza w piersi(lekarz prowadzący mnie od początku mojej drogi) guzka zbagatelizował, twierdząc, że jest łagodny. Poszłam więc do drugiego lekarza na USG prywatnie. Ten stwierdził, że również drugi guzek jest podejrzany i potrzebne jest dalsze badanie (biopsja gruboiglowa) Przed Świętami Bożego Narodzenia w przeciągu miesiąca, mialam juz dwie operacje. Wyciecie guzka, docinka guzka+pobranie węzłów chłonnych. Poza leczeniem standardowym onkologicznym mam zamiar rozpocząć terapię wzmacniające organizm, takie jak sesje w komorze normobarycznej koszt jednej sesji nocnej kosztuje 300zl. Ja potrzebuje ich jak najwięcej. Sesje w komorze normobarycznej, dostarczają organizmowi większą ilość tlenu, zwiększają liczbę komorek macierzystych, oraz stymulują układ odpornościowy.Maintrac (koszt około 13tys) badanie określające na jakie związki komórki rakowe są podatne i czym należy je leczyc. Wlewy witaminowe przed chemia i po. Plynna biopsja na ilość komorek rakowych w organizmie, to wszystko przede mną. Niestety są to badania prywatne, nierefundowane za, które będę musiała płacić. Badanie So-check, które pokazuje jakich makro i mikro składników brakuje w organizmie, oraz jakimi metalami ciężkimi jesteśmy zatruci, na tej podstawie dostanę rozpiskę z suplementami. Wszystkie te działania mają na celu wzmocnienie mnie podczas leczenia i po. Niestety lekarze nie o wszystkim mówią pacjentowi. Trzeba robić też dużo na własną rękę. Choroba nie wybiera. Może spotkać każdego z nas. Badajcie się, mówię w szczególności o kobietach. Ja zachorowałam zaraz po 30 choć lekarze mówią że to rzadkie przypadki. Nie. To codzienność. Coraz więcej kobiet przed 40 rokiem życia choruje na raka piersi.

Niestety koszty mojego leczenia są ogromne, mimo pomocy rodziny nie dam rady wszystkiego opłacić. Za każdą wpłatę i udostępnienie mojej zbiórki wam dziękuję. Będę co jakiś czas pisać co u mnie. Trzymajcie się ciepło! ❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 88

AN
Andrzej
100 zł
KG
Krzysiek Galek
300 zł
 
Dane ukryte
10 zł
DS
Dominika Neć
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
MS
Mariusz Stasiek
100 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
121,71 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
1,22 zł
MA
MarioN
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków