id: w4w5c7

Na Imbira

Na Imbira

Opis zrzutki

Imbira wzięliśmy ze wsi Podhorce, gdzie kocice z jego miotu, jako ślepe kocięta, zostały utopione. Kocice sprawiają więcej problemów… trzeba je kastrować, bo będą się kocić. A na wsi do weterynarza się nie chodzi.


Ja i moja rodzina poruszeni historią rudego kotka zdecydowaliśmy się wziąć go do nas. Żeby miał dobry, ciepły dom (a nie spał na dworze), żeby dobrze go nakarmić i dać tyle miłości na ile zasługuje.


Niestety, jest to teraz dla nas ogromny wysiłek finansowy, gdyż ja studiuję za granicą (i utrzymuję się sama), a moja mama od 1,5 roku choruje, przez co nie ma pracy.


Pękało nam serce na myśl o zostawieniu go tam na pastwę losu i dowiedzeniu się za rok, że nie przetrwał… dlatego chcę zebrać choć część kwoty na jego utrzymanie i zająć się nim ze spokojną głową.


Koszty jakie ponieśliśmy/poniesiemy w bliskiej przyszłości to:


-wyprawka (kuweta, żwirek, karma, krople przeciw pchłom etc): 300zł


-weterynarz (odrobaczanie, szczepienia, chip, kastracja): 300-400zł


-leki na alergię (moja mama ma) 30-40zł/msc


-zakupy które będziemy musieli zrobić w najbliższej przyszłości (szelki, smycz, szczotka, transporter): 150-200zł


-Karma i żwirek: 150-200zł/ Msc (? Jeszcze dokładnie nie wiem)



Takze jak widzicie będzie to kwota około 1000zł i nie jesteśmy w stanie sobie na to pozwolić w obecnych warunkach… BARDZO docenię każdą wpłatę i obiecuję, że kotek jest u nas bardzo szczęśliwy, głaskany cały dzień, bezpieczny, w domu pełnym miłości.



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!