Drodzy Przyjaciele,

Zwracam się do Was z pokorą i otwartym sercem, prosząc o Waszą pomoc w tym trudnym dla mnie czasie. Od lat zmierzam się z chorobą, która dotknęła nie tylko moje ciało, ale także moje serce i duszę. Łuszczycowe zapalenie stawów to nie tylko walka z bólem fizycznym, ale również z demonami emocjonalnymi, które często towarzyszą takiej chorobie.

Niestety, pomimo moich wysiłków i determinacji, leczenie nie zawsze okazywało się skuteczne. Przez wiele lat próbowałem przekroczyć bariery fizyczne i psychiczne, które stawiała przede mną choroba. Teraz, kiedy udało mi się uzbierać fundusze na leczenie, chciałbym zwrócić się do Was z prośbą o wsparcie w kolejnym etapie mojej drogi do zdrowia - rehabilitacji oraz opieki psychologicznej i psychiatrycznej.

Rehabilitacja jest dla mnie kluczowa. To nie tylko szansa na poprawę kondycji fizycznej, ale także na odzyskanie pewności siebie i wiary w siebie. Opieka psychologiczna i psychiatryczna są równie istotne, ponieważ pomagają mi przezwyciężyć ciemne chwile depresji i lęki, które często towarzyszą chorobie.

Dlaczego to tak ważne? Ponieważ każdy z nas zasługuje na szansę na zdrowie i szczęście. Choroba nie powinna definiować naszej tożsamości ani ograniczać naszych możliwości. Chciałbym uwierzyć, że dzięki Waszej hojności i wsparciu, będę mógł kontynuować moją walkę z chorobą, znaleźć siłę w sobie i wrócić do pełni życia.

Wasza pomoc może zmienić moje życie. Nawet najmniejsza darowizna będzie krokiem naprzód w mojej drodze do zdrowia i szczęścia. Proszę, przyłączcie się do mnie w tej walce. Razem możemy uczynić niemożliwe możliwym.

Z całego serca dziękuję za Waszą hojność i wsparcie. Wasze dobroć i empatia sprawią, że będę mógł kontynuować moją walkę z chorobą z większą nadzieją i determinacją.

PS. Przepraszam jeśli kogoś uraziły, lub obrzydziły zdjęcia. To tylko moja codzienność.

Z wyrazami najgłębszego szacunku,

Łukasz