Walka o oddech i wsparcie dla Martyny
Walka o oddech i wsparcie dla Martyny
Nasi użytkownicy założyli 1 243 856 zrzutek i zebrali 1 395 460 578 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
PILNE!
Kochani,
Wczoraj była Martynka w szpitalu na wizycie u nefrologa. Niestety, wyniki badań nie są dobre. Czekamy na kolejne wyniki badań i decyzje dotyczące dalszego postępowania. Każdy taki dzień jest dla nas pełen niepokoju, ale jednocześnie staramy się nie tracić nadziei.
Oprócz tego miała wizytę u pulmonologa. Lekarz potwierdził, że Martynka ponownie zmaga się z infekcją oraz alergią, które dodatkowo znacznie osłabiają jej organizm.Także została podjęta decyzja o zwiększeniu ciśnienia w respiratorze, ponieważ nadal Martyna nie radzi sobie dobrze podczas snu na aktualnym ciśnieniu! A infekcja dodatkowo utrudnia oddychanie i powoduje częste odsysyanie.
Również wydarzyła się bardzo niebezpieczna sytuacja...Nagle wydzielina zablokowała Martynie drogi oddechowe, powodując ścisk tchawicy, który jest bardzo niebezpieczny! Dzięki szybkiej interwencji i użycia worka ambu udało się opanować sytuację.
To wszystko utwierdza nas w przekonaniu, jak ważne jest zapewnienie Martynce odpowiedniego sprzętu i specjalistycznej rehabilitacji oddechowej. Bez tego nie będzie mogła wrócić do stabilniejszego stanu.
Dlatego z całego serca błagamy Was o mobilizację. Wasze wsparcie pozwoli nam dać Martynce szansę na walkę, na lepsze jutro i przede wszystkim na oddech bez bólu. Każda złotówka, każde udostępnienie naszej zbiórki ma ogromne znaczenie!
Nie prosimy tylko o sprzęt czy fizjoterapię - TO BŁAGANIE O ŻYCIE MARTYNY.
Dziękujemy za wszystko, co już dla nas zrobiliście. Prosimy, bądźcie z nami dalej – dla Martynki.
Z wdzięcznością,
Siostra Martyny.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Martyna ma zaledwie 19 lat i zmaga się z dystrofią mięśniową, która jest w trakcie diagnostyki. Jej życie to codzienna walka z chorobą, która odebrała jej sprawność i niezależność. Jest osobą leżącą, nie trzyma głowy, ma niedowłady czterokończynowe i wymaga wsparcia we wszystkich codziennych czynnościach. Zmaga się w tym z skoliozą nerwowo-mięśniową, bardzo słabymi mięśniami, które odmawiają posłuszeństwa, zanikami mięśni oraz przykurczami w ścięgnach Achillesa i wiele innymi. Z powodu dysfagii Martyna jest żywiona przez PEG. Jest przewlekle cewnikowana.
Codzienność Martyny to ciągła rehabilitacja i walka o każdy najmniejszy postęp. Opieka to 24 godziny na dobę. Szpital stał się jej drugim domem ,a każdy dzień to nieustanna walka, która nie ma końca.
To jednak nie wszystko… W ostatnim czasie problemy oddechowe znacznie się pogłębiły. Cierpi na przewlekłą niewydolność oddechową – nocą oddycha za pomocą respiratora, a obecnie wymaga wyższego ciśnienia w urządzeniu niż wcześniej, by umożliwić jej swobodne oddychanie. Niekiedy respirator potrzebny jest także w ciągu dnia. Martyna zmaga się z częstymi infekcjami, które stanowią ogromne zagrożenie dla jej organizmu. Takie infekcje są dla niej szczególnie niebezpieczne, ponieważ mogą prowadzić do ciężkiego zapalenia płuc – powikłania, które jest bardzo groźne dla jej osłabionego organizmu. Wydzielina gromadząca się w drogach oddechowych wymaga częstego odsysania – przy niektórych infekcjach Martyna bywa odsysana aż 30 razy w ciągu trzech dni za pomocą rurki wprowadzanej przez nos do gardła‼️Częste interwencje są bardzo bolesne i wyczerpujące.
To młoda dziewczyna,która powinna mieć przed sobą całe życie. Zamiast tego, jej dni wypełnia ciągła walka o przetrwanie, ból, niepełnosprawność i strach o przyszłość. Kiedyś pełna pasji, śpiewała, grała na skrzypcach i malowała bez końca na płótnie. Jej życie było pełne radości, twórczości i marzeń. Teraz, mimo wszystko, jej serce nadal bije dla tego, co kiedyś kochała. Choć jej ciało nie pozwala jej kontynuować dawnych pasji, nie traci nadziei na lepsze jutro.
Ratunkiem dla niej jest regularna fizjoterapia oddechowa, która pomaga oczyszczać drogi oddechowe i wspiera pracę płuc. Urządzenie Simeox jest dla niej ogromną szansą – pozwala na lepszy drenaż oddechowy, ewakuację zalegającej wydzieliny i zmniejszanie ryzyka infekcji. Urządzenie wspiera także pracę mięśni oddechowych, które są u Martyny bardzo osłabione. Jest to szczególnie istotne, ponieważ Martyna nie ma odruchu kaszlu, który pozwalałby jej na samodzielne usuwanie wydzieliny z dróg oddechowych. Dzięki Simeox jej codzienne funkcjonowanie mogłoby stać się choć trochę łatwiejsze. Niestety, koszt urządzenia to aż 30 tysięcy złotych + rury i ustniki do simeoxa, które trzeba wymieniać co 10 dni to 250 zł za jeden zestaw – kwota, której nie jesteśmy w stanie pokryć sami.
Oprócz sprzętu i fizjoterapii, Martyna wymaga także terapii psychologicznej, która jest niezwykle ważna, oraz dojazdów na leczenie specjalistycznym autem, co wiąże się z ogromnymi kosztami.
Prosimy o pomoc dla Martyny. Twoje wsparcie to szansa na lżejszy oddech, większy komfort i nadzieję na lepsze jutro. Każda wpłata ma ogromne znaczenie. Dziękujemy z całego serca!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Zestaw Bacówka
Aukcja Kurtka mohito
Licytacja książka Upał
Za biżuterię włoską
#teamMila