Nazywam się Jowita. Mieszkam na wsi razem z moimi dwoma ukochanymi psami: Kołtunem i Łyskiem.

Łysek to mój wierny towarzysz od ponad 10 lat — mądry, czuły i pełen życia pies, który zawsze był obok mnie w trudnych chwilach.

Dziś to on potrzebuje mojej i Waszej pomocy.

Zbieram środki na leczenie Łyska, który zmaga się z przewlekłą niewydolnością nerek.

Łysek jest na początku II stadium choroby. Codziennie walczymy o jego lepsze samopoczucie i przyszłość.

Wymaga specjalistycznej diety, suplementacji i stałej kontroli weterynaryjnej. Koszty leczenia, badań, leków i dobrej jakości karmy są bardzo wysokie, a moja sytuacja finansowa niestety nie pozwala mi samodzielnie zapewnić mu wszystkiego, czego teraz potrzebuje.

Łysek to członek mojej rodziny.

Jest dla mnie najważniejszy na świecie i nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Chcę zrobić wszystko, co w mojej mocy, by zapewnić mu jak najlepsze warunki i jeszcze wiele wspólnych, szczęśliwych chwil.

Każdy dzień z nim jest dla mnie bezcenny.

Zebrane pieniądze przeznaczę na:

- zakup Azodylu, cena miesięcznej kurcji to 650 zł. To jedyna nadzieja dla mojego pieska,

- zakup specjalistycznych leków i suplementów,

- zakup odpowiedniej, nerkowej karmy,

- regularne badania kontrolne,

- wizyty u weterynarza,

- ewentualne dodatkowe zabiegi wspomagające jego zdrowie.

Z całego serca dziękuję każdej osobie, która zechce wesprzeć Łyska w tej walce.

Każda złotówka to dla nas ogromna nadzieja i realna pomoc.

Dziękuję za Wasze dobre serca i za to, że jesteście z nami.