id: waujkj

Na pomoc prawną,w walce o bezpieczeństwo dziecka .

Na pomoc prawną,w walce o bezpieczeństwo dziecka .

Nasi użytkownicy założyli 1 233 594 zrzutki i zebrali 1 370 884 356 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witajcie . Jestem mamą trzyletniego synka ,który przez ojca ma traumę ,ponieważ był świadkiem pobicia mnie i mojej mamy. Opiszę wam w skrócie swoją historię... Kilka lat temu związałam się ze złym człowiekiem ,który znęcał się nade mną kiedy byłam w ciąży. Nie przyznawał się do syna ,kiedy jeszcze nosiłam go pod sercem nazywał go bachorem . Zastraszał mnie że się zabiję ,manipulował mną. Jest człowiekiem bardzo agresywnym, potrafi pod wpływem rozmowy zniszczyć telefon i przeciąć kartę ,tylko dlatego że ktoś mu czegoś odmówił. Dopiero po porodzie odważyłam się z nim zerwać. Myślałam że będzie lepiej ,ale ten człowiek teraz wykorzystuje synka aby go skrzywdzić i mnie również. Pozwalałam mu odwiedzać syna kiedy tylko będzie chciał, niestety nie korzystał zbyt często z okazji,był zaledwie 5 razy na odwiedzinach -odkąd się urodził. Jeszcze w ciąży straszył mnie że odbierze mi dziecko jeśli z nim nie zostanę, a po porodzie zrealizował swój plan ,myślał że jeśli naśle na mnie opiekę społeczną,to odbiorą mi dziecko . Szybko jednak przekonałam pracowników mops że nie zaniedbuje syna . Oskarżył mnie o to że dziecko nie ma potrzebnych rzeczy,że w domu nie ma wody,elektryczności,że zaniedbuje zdrowie syna... Udowodniłam że dziecku okazuje mnóstwo miłości,pokazałam wózek za 2000 zł,nowe ciuszki i zabawki. W lutym 2018 roku złożył wniosek do sądu ,prosząc o kontakty tylko w jego miejscu zamieszkania ,bez mojej obecności-okłamując sąd że utrudniam kontakty ,że straszę go śmiercią i boi się o swoje życie ,że szczuje go psem. W sierpniu 2018 roku doszło do pobicia mnie i mojej mamy na oczach synka ,oddałam sprawę do sądu i ją wygrałam,wyrok zapadł 19 lutego ,2020 roku . Jeszcze kiedy sprawa była w toku ,ojciec syna złożył na mnie skargę do prokuratury o fałszywe oskarżenia,prokuratura sprawę umorzyła . Dla bezpieczeństwa synka ,chcę złożyć sprawę do sądu o pozbawienie/ ograniczenie praw rodzicielskich, koszty honorarium adwokackiego wynoszą 3000 zł,nie stac mnie na opłacenie adwokata ponieważ toczą się juz sprawy w sądzie,dodatkowo syn potrzebuje rehabilitacji,pomocy logopedy i psychologa . Dlatego proszę o wsparcie osoby które mogą pomóc.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!