id: wb79dk

Aktywny wózek inwalidzki

Aktywny wózek inwalidzki

Nasi użytkownicy założyli 1 222 589 zrzutek i zebrali 1 338 874 073 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam, jestem osobą poruszającą się na wózku inwalidzkim, ludzie, którzy mnie znają, wiedzą, że nie łatwo poddaję się w życiu i w zasadzie nie musieliby czytać tego opisu, ale są takie chwile, że nawet najbardziej zatwardziałym entuzjastom jak ja, opadają ręce z bezsilności... Osobą, które mnie nie znają, chciałbym w tym opisie przedstawić trochę siebie...


Jak wspomniałem, jestem osobą poruszającą się na wózku inwalidzkim od siódmego roku życia, po tym, jak wykryto u mnie guza rdzenia kręgowego. W 1999 roku przeprowadzono u mnie operację wycięcia go ze skutkiem pozytywnym. Teraz mam 28 lat, żonę, psa, rodzinę, moje małe miejsce zwane domem i jestem bardzo szczęśliwy. Mam również wiele pasji, samochód, którym się poruszam już od 10 lat, bo już wtedy, zaraz po "osiemnastce" wiedziałem, że chcę i będę jeździł samochodem, że nie dam się stłamsić ograniczając się do poruszania się tylko na wózku i wyruszę w świat :) Mam również wielkie szczęście do ludzi napotykanych w życiu, którzy robią dla mnie wiele dobrego i którym ja staram się odwdzięczyć. Niestety, mam też wózek, który jest na przysłowiowym "wykończeniu". Zakładając tą zrzutkę nadal biję się z myślami, czy chcę to robić, bo chyba najbardziej w życiu nie lubię prosić o pomoc... Będę szczery, ja wiem, że bez tej zrzutki, jakoś dałbym sobie radę, z pomocą żony, rodziny i udałoby mi się nazbierać na ten wózek, ale chciałbym tutaj poruszyć pewien temat, który najbardziej skłania mnie do stworzenia tej strony, mianowicie pomoc osobą niepełnosprawnym ze strony Państwa. Nie jestem osobą, która lubi narzekać, ale czasem nawet takim ludziom się to zdarza, a w szczególności, gdy widzą jak osoby niepełnosprawne są pomijane w budżetach od wielu, wielu lat. Nie będę tutaj sprowadzał tematu do podziałów politycznych, każdy ma swoje poglądy i niech tak zostanie. Fakt jest taki, że w obecnym momencie, podobnie jak przy poprzedniej wymianie wózka w 2013 roku, kwota, jaką osoba jak ja może uzyskać z dofinansowania państwowego to nawet nie połowa kosztów wózka aktywnego dla osoby dorosłej. Realnie patrząc, mógłbym sobie za nią kupić najtańszy wózek, który w żadnym stopniu nie pozwalałby mi na pokonywanie barier takich jak krawężniki, schody czy choćby spakowanie go do samochodu, z powodu takiego, że byłby to najprostszy, duży, "toporny" wózek, tzw. "szpitalny". Myślę, że wiele osób jest w takiej sytuacji jak ja, a nawet w gorszej i chciałbym tutaj się zwrócić do nich, nie bójcie się, nie wstydźcie się, przełamcie te kolejną barierę i załóżcie zrzutki na swoje wózki. Pokażcie rządowi, że nie damy się stłamsić i pomimo braku zainteresowania z ich strony nami, my i tak sobie poradzimy i będziemy nadal żyć, a przynajmniej starać się żyć tak jak zdrowi, w pełni sprawni ludzie :)


Jak pisałem wcześniej, bardzo trudno jest mi w życiu prosić o pomoc, w zasadzie z własnej inicjatywy, robię to pierwszy raz w życiu na taką skalę, ale będę wdzięczny za każdą złotówkę i będę pełen nadziei, że w choć małym stopniu ruszę inne osoby w podobnej sytuacji jak ja i może w choć równie małym stopniu przyczynię się do większego zainteresowania osobami niepełnosprawnymi w naszym kraju.


Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za zainteresowanie, Kuba :)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 276

preloader

Komentarze 27

 
2500 znaków