13 marca Zostałem wypisany ze szpitala (oddział ortopedyczny), po miesiącu ze względu na ,,zadowalający stan zdrowia” (ciekawe dla kogo) 

Mam złamanie szyjki kości udowej oraz pęknięcie kłykcia kości piszczelowej. Właściwie jestem leżący, niechodzący… utworzył się już staw rzekomy oraz noga cała się zrotowała… 

Przez ropień który miałem przy złamaniu nie mogli mnie od razu operować ponieważ zakażenie przedostało się do serca i płuc. Leżę w domu czekając na termin, ledwo dając radę pójść raz dziennie do toalety o chodziku. Schudłem około 15 kg ze względu na ciągłe leżenie oraz mam zanik mięśni. 

Jedyna moja możliwość to zamawianie jedzenia ze sklepu ponieważ nie jestem w stanie wyjść z domu. Niestety zwolnili mnie z pracy ze względu na umowę zlecenie. Wydałem wszystko na leki (a to na zdjęciu to jeszcze nie wszystko) bardzo proszę o pomoc. Chętnym na priv wyślę też wypis ze szpitala. Bardzo prosiłbym o pomoc ponieważ mój stan konta jest na 0…

Mama jest 70 letnia, i żyje z nauczycielskiej emerytury. Nie jest w stanie mi pomóc ani finansowo ani fizycznie.

Mogła jedynie przyjąć mnie do domu (nie pracuje więc musiałem zrezygnować z wynajętego mieszkania) 

Gdyby ktoś chciał pomóc 

A bardzo potrzebuje i łaskawie proszę o pomoc