id: wcb3dy

Ceremonia Szałasu Potu w intencji ZDROWIA/ zbiórka na leczenie

Ceremonia Szałasu Potu w intencji ZDROWIA/ zbiórka na leczenie

Nasi użytkownicy założyli 1 221 851 zrzutek i zebrali 1 336 473 490 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

(ENGLISH BELOW)


Drogie plemię


Mam na imię Filip. Jestem ojcem 25-letniego syna Jana i 2-letniej córki Anielki. Jestem rolnikiem–sadownikiem i wraz z moimi dziećmi oraz partnerką Iwonką mieszkam na pięknym Pogórzu Izerskim. W trakcie mojej życiowej podróży pracowałem w logistyce, jako hydraulik, konstruktor i project manager, godziwie utrzymując siebie i swoją rodzinę. Dziewięć lat temu wróciłem do Polski i zainwestowałem swoje oszczędności w urzeczywistnienie marzenia o życiu na wsi, blisko natury i w społeczności. Dlatego obecnie zajmuję się przede wszystkim rolnictwem-sadownictwem oraz tworzeniem muzyki, okazjonalnie wykorzystując inne swoje umiejętności do celów zarobkowych.


Przez ostatnią dekadę pobierałem nauki od starszyzny oraz liderów dawnych tradycji, pochodzące w szczególności z dziedzictwa Camino Rojo (Czerwona Ścieżka), o tym, jak kroczyć przez życie w pięknie i spokoju, jednocześnie oddając się służbie. Dzięki praktykom tej ścieżki poznaję wskazówki, które mają na celu, między innymi, pomagać w przekształcaniu trudnych życiowych doświadczeń w mądrość, współczucie, odpowiedzialność i akceptację. Przeszedłem przez czteroletnią praktykę Vision Quest (Poszukiwanie Wizji) i otrzymałem pozwolenie na dzielenie się medycyną Szałasu Potu. Do tej pory odbyło się na naszej ziemi ponad 70 ceremonii Szałasu Potu. Każda z tych ceremonii pozwoliła nam zbliżyć się zarówno do siebie samych, jak i do innych, i w harmonii oraz wdzięczności prosić o błogosławieństwa dla naszego życia. Ceremonie Szałasu Potu są dla mnie bardzo ważne i jestem niezmiernie szczęśliwy oraz wdzięczny, że możemy kontynuować tą tradycję na Ziemi Izerskiej. 


Muzyka od zawsze była moją wielką pasją i sposobem komunikowania się z innymi. Odkąd przeprowadziłem się z dużego miasta na wieś i pogłębiłem swoją więź z Matką Ziemią oraz Żywiołami, muzyka, która przeze mnie płynie uległa transformacji, stając się bardziej subtelnym i pełnym miłości narzędziem przekazywania pozytywnych oraz wspierających treści i wibracji. Razem z Anią Buczek, Wojciechem Stecyszynem, Pawłem Ziółkowskim i Patrykiem Kmieciem tworzymy zespół CANTARSIS i dzielimy się muzyką, która wypływa z naszych serc, aby podnosić na duchu, leczyć rany, nieść nadzieję i radość. W tym roku wydaliśmy nasz pierwszy album „Pieśni Znalezione w Sercu”.


To było krótkie wprowadzenie dla tych, którzy nie znają mnie osobiście…


Nieoczekiwanie znalazłem się w trudnej sytuacji. Miesiąc temu nieznośny ból pleców sparaliżował moje ciało, uniemożliwiając poruszanie się i zmuszając do szukania pomocy. Okazało się, że oprócz urazu i zapalenia dysków międzykręgowych mam także poważny stan zapalny całego organizmu. W ciągu tygodnia zostałem hospitalizowany. Pomimo wielu badań lekarze mieli problem ze znalezieniem przyczyny mojego pogarszającego się stanu oraz silnych bólów w całym ciele. 20 lutego pobrano mi płyn rdzeniowo mózgowy i zdiagnozowano zapalenie opon mózgowych z wynikiem CRP900 (zagrażający życiu).


Natychmiast podano mi odpowiednie antybiotyki, dzięki czemu powoli powraca do mnie sen, regularny oddech, równowaga, apetyt i jasność umysłu. Na chwilę obecną rokowania co do mojego stanu zdrowia są obiecujące i istnieje możliwość, że za kilka dni zostanę wypisany ze szpitala.


Napawa mnie to wielką radością, ponieważ tęsknię za rodziną, domem i przyjaciółmi.


Nie oznacza to jednak, że ten etap mojego życia jest już za mną. Nadal potrzebuję kuracji antybiotykowej i zabiegów rehabilitacyjnych związanych ze zmianami w kręgosłupie. Oznacza to, że jestem zmuszony zmienić wszystkie plany życiowe na najbliższą przyszłość, także te związane z aktywnościami zawodowymi, które pozwoliłyby mi utrzymać siebie i moją rodzinę. Przez kolejny miesiąc będę nadal zażywać antybiotyki i korzystać z pomocy specjalistów rehabilitacji kręgosłupa. W tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć, ile czasu zajmie mi powrót do pełnego zdrowia.


Z wiarą i zaufaniem w moc wspólnoty proszę o wsparcie.


Ostatni miesiąc zmusił mnie do głębokiej refleksji i ponownego docenienia znaczenia zdrowia. Powróciła do mnie pamięć o tym, że dobry stan zdrowia jest kluczowym aspektem naszego istnienia, który wpływa na wszystkie wymiary naszego dobrostanu i jest fundamentem życia w równowadze. Czuję głęboką potrzebę modlitwy o ZDROWIE nasze i naszych bliskich. Dlatego zapraszam Cię na ceremonię Szałasu Potu w intencji ZDROWIA, fizycznego i psychicznego. Jest to również zaproszenie do modlitwy w łonie Matki Ziemi za zdrowie osób bliskich Twojemu sercu. Razem wyślemy naszą intencję i modlitwę wyrażając wdzięczności za nasze ZDROWIE oraz prośbę o ZDROWIE wszystkich tych, którzy są w potrzebie.


Przygotowałem propozycję wymiany dotyczącą tej ceremonii oraz Twojego wsparcia. Przedpłata jako forma wymiany finansowej pozwoli mi i mojej rodzinie przetrwać trudny okres, kiedy nie będę w pełni sił, aby pracować oraz pozwoli mi na kontynuację procesu leczenia.


Serdecznie zapraszam Cię na ceremonię Szałasu Potu w intencji ZDROWIA, która odbędzie się 14 kwietnia 2024 r. o godzinie 14:00 w Świecie Nasz.


Poniżej przedstawiam opcje wsparcia/uczestnictwa:


1. 250 zł lub więcej: za udział w ceremonii Szałasu Potu (14 kwietnia 2024, godz. 14:00, Świecie Nasz). Ceremonia potrwa około 4 godzin, a potem zapraszamy na domową, zdrową i pyszną, 2-daniową, wegańską kolację w postaci zupy, pieczywa, sałatki, humusu, herbaty i ciasta.


2. 250 zł lub więcej: jeśli nie możesz lub nie chcesz wziąć udziału w ceremonii Szałasu Potu, a mimo to chciałbyś/chciałabyś wesprzeć mnie i moją rodzinę, a także naszą intencję, możesz przekazać swoje miejsce komuś z najbliższych lub osobie z naszej społeczności, która w tym momencie nie jest w stanie zapłacić, a pragnie wziąć udział w spotkaniu. Z całego serca będziemy się modlić o zdrowie Twoje i Twoich bliskich.


3. 250 zł i więcej: jeśli nie czujesz potrzeby, aby wziąć udział w ceremonii Szałasu Potu, jak również przekazania swojego miejsca innej osobie, a mimo to chcesz wesprzeć mnie i moją rodzinę, z ogromną wdzięcznością wyślę Ci pierwszą płytę naszego zespołu CANTARSIS „Pieśni znalezione w sercu” w formie płyty CD z personalnym podziękowaniem.


4. Inna kwota: Jeżeli żadna z powyższych opcji Cię nie interesuje, a nadal chcesz wesprzeć mnie i moją rodzinę, będę bardzo wdzięczny za każdą darowiznę. Mam nadzieję, że po wyzdrowieniu uda mi się w odwdzięczyć, o czym będziemy mogli porozmawiać przy herbacie i ciastku.


Liczba miejsc na ceremonię Szałasu Potu jest ograniczona (27), dlatego jeśli okaże się, że chętnych będzie więcej, zorganizujemy kolejny Szałas Potu w późniejszym terminie.


Proszę również o wysłanie maila z informacją o wybranej opcji oraz danymi osoby uczestniczącej w ceremonii (imię, nazwisko, e-mail) na adres [email protected]. W mailu zwrotnym otrzymasz potwierdzenie i wszystkie informacje związane z uczestnictwem w Szałasie Potu.


Na koniec pragnę wyrazić głęboką wdzięczność mojej Rodzinie, Rodzince Izerskiej, Przyjaciołom, moim opiekunom w szpitalu oraz wszystkim, którzy wspierali mnie podczas całego procesu. Wielkie podziękowania dla Iwonki, która przez czas mojego pobytu dbała o mnie, o naszą córkę Anielkę i o nasze gospodarstwo domowe, wraz z moim ukochanym synem Janem. Życzenia, modlitwy, holistyczna medycyna oraz zabiegi na odległość popłynęły w moją stronę ze wszystkich zakątków świata. Dziękuję wszystkim z całego serca. Jestem żywym dowodem na to, że energia miłości i współodczuwania ulecza. Nawet moi lekarze byli zaskoczeni szybkością procesu powrotu do zdrowia. Nieskończona wdzięczność i modlitwa za Twoje życie. Jestem wzruszony mocą ludzkiego serca.


Dziękuję za poświęcenie czasu na przeczytanie mojej historii i za wszelakie wsparcie. Przede wszystkim życzę Ci zdrowia i nieustającej świadomości tego, jak ważne jest ZDROWIE w naszym życiu.


Dla wszystkich moich relacji


Filip


Dear Tribe 

 

My name is Filip. I am a father of a 25-year-young son Jan, and a 2-year-young daughter, Anielka. Throughout my life journey, I've learned and used many skills. I've been working in logistics, as a plumber, in construction and as project manager, decently supporting myself and my family. Nine years ago, I moved back to Poland and invested my savings in manifesting the dream of living in the countryside, closer to nature and in community. At present, I am a farmer-orchardist, occasionally using my other skills to provide. 

 

For the past decade, I have been learning from elders and ancient traditions, specifically, Camino Rojo (Red Path), to walk my life in beauty and serenity while committing myself to service. Through this, I have learned ways to transform difficult experiences into wisdom, compassion, responsibility, and acceptance. I have completed four years of Vision Quest and have received permission to share the medicine of Sweat Lodge. So far, we have held over 70 Sweat Lodge ceremonies on my land, where we pray and support each other.

 

Music has always been my great passion and the way of communicating with others. Since I moved from the big city to the countryside and deepened my connection with Mother Earth and all Elements, my music has transformed into more gentle and loving way to share positive messages and vibrations. Together with Ania Buczek, Wojciech Stecyszyn, Paweł Ziółkowski, and Patryk Kmieć, we have a band CANTARSIS, and we share music that comes from our hearts to lift the spirit, heal the wounds, bring hope and joy. This year, we published our first album, "The Songs Found in The Heart". 

 

It was a short introduction for those who don't know me personally… 

 

Recently, I found myself in a challenging situation. A month ago, unbearable back pain paralysed my body, making me unable to move and forcing me to search for help. It turned out that in addition to inflammation of the intervertebral discs, I had severe inflammation throughout my body, and I needed to be hospitalized promptly. Despite many tests, doctors had trouble finding the cause of my worsening condition and of severe pain throughout my body. On February 20th, I had cerebral fluid collected and was diagnosed with meningitis with a CRP900 (life-threatening). 

 

Immediately I was treated with appropriate antibiotics, thanks to which my sleep, breathing, balance, appetite and mental clarity have been slowly returning. At this point, the prognosis for my health condition is promising, and there is a possibility that I will be discharged from the hospital in a few days.

 

It fills me with great joy because I miss my family, my home, and friends.

 

However, it does not mean that this stage of my life is over. I will be still undergoing antibiotic treatment and rehabilitation due to changes in my spine. It means that I must change all near-future life plans, including work related plans that would allow me to take care of my family. I will be on antibiotics for next month and seeing professionals who could help me with the rehabilitation. At present moment, we don't know how long it will take until my full recovery. 

 

With faith and trust in the community, I'm asking here for support. 

 

Last month forced me to reflect and recognize once again the significance of Health. It reminded me that a good state of health is an essential aspect of our lives that affects all dimensions of our well-being and is necessary to lead a fulfilling life. I feel a deep need to pray for our HEALTH and that of our loved ones. For this reason, I would like to invite you to the Sweat Lodge ceremony with the purpose of HEALTH - both physical and mental. This is also invitation to pray in the womb of Mother Earth for health of someone close to your heart. Together we will focus our prayers and gratitude for our HEALTH and ask for HEALTH for those in need. 

 

I prepared an exchange proposal for the ceremony and your support. Your prepayment as a form of exchange will allow me and my family to pass through the difficult time when I am unable to do much work and need to continue the process of healing.

 

I wholeheartedly invite you to the ceremony of Sweat Lodge with the purpose of HEALTH, which will take place on April 14, 2024, at 2:00 p.m. in Świecie Nasz. 

 

Below are the options for support/participation:

 

1.   PLN 250 or more: for participation in Sweat Lodge (April 14, 2024, 2:00 p.m., Świecie Nasz). The ceremony will last around 4 hours, and after it, you will be invited to a homemade, healthy and delicious 2 dish vegan dinner consisting of soup, bread, salad, hummus, tea and cake.

 

2.   PLN 250 or more: if you cannot or do not want to participate in the Sweat Lodge ceremony and still would like to support me and my family and want to offer the place in the ceremony to someone of your loved ones or to a person from our community who cannot afford it at the moment and is willing to participate. We will pray with all our hearts for the health of you and your loved ones.

 

3.   PLN 250 and more: if you are not willing to participate in the Sweat Lodge ceremony, as well as if you do not need to offer your place to another person, and you still want to support me and my family, with great gratitude I will send you the first album of our band CANTARSIS "Songs found in the heart" in the form of a CD and with personal thanks.

 

4.   Any other donation: If none of the above interests you and you still want to support me and my family, I would be very grateful for any donation. I hope that after my recovery, I will be able to return the favour in some way, which we can discuss over tea and cake.

 

The number of places we can offer in this Sweat Lodge ceremony is limited (27), so if it turns out that more people are willing to participate, we will organize another Sweat Lodge at a later date.

  

Please send me an email with chosen option and the name and email address of the person who will participate in the ceremony:  [email protected]

In return you will receive necessary informations.


I would like to send my endless gratitude to my Family, Jizerian Community, Friends, my support team in the hospital all people who supported me during the whole healing process. Endless gratitude to my partner Iwonka, who during my hospitalisation took great care of me, our daughter Anielka and our household, together with my beloved son Johnny. Thank you for your good wishes, prayers, holistic medicines, material support, distance treatments. My doctors are surprised by the speed of my recovery. Endless gratitude and prayers for your life. 

 

Thank you from the bottom of my heart for taking the time to read my story and for all your support. Above all, I wish you and myself good Health and awareness of value of Health in our lives.

 

For all my relations

 

Philip


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 56

 
JOANNA FEHÉR
50 zł
 
corinna szymocha
100 zł
 
Makar
300 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
500 zł
 
bubukakauaua
200 zł
 
Olga
100 zł
 
Fausti
50 zł
 
Dorota Truchanowicz
250 zł
 
Scott
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • Tomasz Filipiuk

    Dziękuję kochani za wsparcie i Waszą szczodrość 🙏 Moje zdrowie poprawia sie z kazdym dniem, nabieram sił 💪Prośba - Ci z Was którzy/które planują wejść z nami do szałasu potu 14.04 proszę o kontakt celem podeslania info i zaklepania miejsca.515778623 lub [email protected]