Witam wszystkich! Mam na imię Katarzyna i jestem mamą cudownej małej istotki,która pospieszyła się z przyjściem na świat,ponieważ przeszłam infekcję w ciąży i mój stan błogosławiony stał się zagrożony. Córka urodziła się bardzo maleńka 38 cm i 1200 g wagi.Dzień porodu był dla mnie wielkim szczęściem i ogromnym szokiem, a także byłam strasznie przerażona,bo Córka po porodzie była sina i niedotleniona.Jakiś czas po narodzinach ja z moim mężem nazywaliśmy naszą małą pociechę Calineczką do momentu, aż przyszła pora by ją nazwać i postanowiliśmy,że będzie to imię Nicola,które oznacza zwycięstwo nad wszystkim przeciwnościami. Córka urodziła się 04.07.2015r. jako skrajny wcześniak w 27/28 tyg, czyli prawie w 7 m-c ciąży. W szpitalu po urodzeniu spędziła 2 m-c. W tym ok. 3 tyg.w inkubatorze pod tlenem. Miała 6/7 pkt apgar. Urodziła się z bezdechami i niedokrwistością wcześniaczą,umiarkowaną zamartwicą, oraz zapaleniem płuc,IVH in obs. Przeszła wylewy do mózgu II i III stopnia. Niedawno byłam z Córką w szpitalu od 27.10 do 03.11.2017r. na oddziale neurologicznym gdzie zostało wykonane badanie MR głowy i stwierdzono w nim, że Córka ma uszkodzoną tkankę białą w mózgu w fachowym języku (Uszkodzenie istoty białej nadnamiotowej). Córka przeszła zabieg laserowy na oczy,bo miała retinopatie wcześniaczą. Ma wadę stópek,które są końsko szpotawe,oraz wzmożone i osłabione napięcie mięśniowe.Ma stwierdzoną encefalopatie niedotleniowo-niedokrwienną.Lekarz rehabilitacji stwierdził porażenie kończyn dolnych i porażenie czterokończynowe. Opóźnienie etapów rozwoju fizjologicznego. MPDz pod postacią paraparezy spastycznej. Nicola potrzebuję specjalistyczny chodzik-pionizator do nauki chodzenia ponieważ mam już 2,5 lata i nie chodzi samodzielnie, a garnie się bardzo do tego,ale jej chore nóżki na to nie pozwalają i osłabiony kręgosłup,oraz stawy biodrowe,dlatego ten chodzik ma jej pomóc stabilizować osłabione partie ciała i ułatwić przemieszczanie się w pozycji pionowej, a także ma uczyć stawiania pierwszych prawidłowych kroków,bo Córka tylko raczkuje.Oprócz tego Córka jest nadal rehabilitowana, od 3 m-c życia metodą Vojty, a obecnie NDT-Bobath. Nicola także potrzebuje wsparcia finansowego na dalszą rehabilitację i rozwój psycho-ruchowy(wczesne wspomaganie), oraz turnusy rehabilitacyjne i wizyty u dobrych specjalistów(neurolog, psycholog, neurologopeda,ortopeda,okulista). Jeśli ktoś z Państwa chciałby wesprzeć moją Córkę ,to prosimy o każdą złotówkę ,a to już wielki krok dla Nicoli, bo to bardzo uśmiechnięta i kontaktowa istotka, która garnie się do tego by żyć jak inne dzieci zdrowe by wreszcie móc chodzić i bawić się tak jak one.Zbieramy także na łazienkę,ponieważ w naszym lokalu mieszkalnym w starej kamienicy jest jej niestety brak, a toaleta znajduje się na korytarzu i jest to bardzo uciążliwe. Moja Córka wyrosła już prawie z plastikowej wanienki w której jest myta i chce jej zapewnić godne do tego warunki w szczególności, że jest niepełnosprawna i sama jeszcze nie chodzi. Mam także jeszcze jedną Córkę zdrową w wieku przedszkolnym dla której jest to też wielki dyskomfort. Ja z moim mężem już dawno chcieliśmy to zrobić, ale poziom kanalizacji i rur nam utrudnia podłączenie i to wiąże się z dość dużym kosztem i niestety nie stać nas,gdyż opieka nad dwójką dzieci kosztuje, a w tym dziecko niepełnosprawne. Dlatego bardzo proszę, wszystkich ludzi dobrego serca, o każdy grosik na ten cel,ponieważ ułatwi to moim dzieciom godnie żyć. Dziękuję z góry za wszelkie duże i najdrobniejsze wpłaty. Każdy gest się liczy i największe piękno jest w waszych gorących sercach ♥ ♥ ♥

2 doba po narodzinach

2 tyg.po narodzinach

i (Drugi

szpital)

Zrzutka stworzona przez [Katarzyna,mama Nicoli] Zajmuję się Córką

Facebook

E-mail