id: wdpxs5

Proteza nogi dla tatusia

Proteza nogi dla tatusia

Nasi użytkownicy założyli 1 231 535 zrzutek i zebrali 1 364 233 642 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Hej, cześć, dzień dobry!

Chciałabym wam przedstawić historię mojego taty - Sebastiana.

Sebastian ma 67 lat i mieszka w Miastku, małym miasteczku w woj. pomorskim. Jest byłym strażakiem z zawodu i nigdy nie potrafił obojętnie przejść koło ludzkiej krzywdy. To człowiek bardzo otwarty i kontaktowy, zawsze gotowy nieść pomoc potrzebującym. Zawsze chętnie pomagał innym, ale nigdy nie mówił o swoich potrzebach i problemach zdrowotnych.

Samego siebie i swoje potrzeby zawsze stawiał na szarym końcu.

 

 Teraz przyszła pora, że sam potrzebuje pomocy. Mój tata od wielu lat zmaga się z cukrzycą, jak wiadomo choroba wyniszcza powoli cały organizm. W roku 2015 choroba zaatakowała wzrok, tata przeszedł wiele operacji, po których udało się uratować jedno oko, co prawda tata nie widzi w 100%, ale widzi.

Mógł się normalnie poruszać i normalnie funkcjonować. W między czasie pojawiły się również problemy z sercem, dziasiaj tata jest po trzech zawałach, ale dalej się nie poddaje. Całe życie taty przewróciło sie do góry nogami, z niezależnego, bardzo aktywnego człowieka, który bardzo dużo czasu spedzał poza domem, na łonie natury, bo jego Hobby było myślistwo, z radosnego dziadka grającego z wnuczętami w piłkę i zabierającego dzieci na edukacyjne wyprawy stał sie czlowiekiem przykłutym do wózka inwalidzkiego, uzależnionym od pomocy innych, z ograniczoną swobodą ruchową.

 W czerwcu tego roku, tj. 2022 cukrzyca zaatakowała lewą stopę. Próbowaliśmy wszystkiego, by ratować stopę i zatrzymać chorobę, ale niestety pomimo kosztownych terapii i różnorodnych leków, po kosztowne plastry lekarze podjęli decyzję o amputacji lewej kończyny na wysokości przed kolanem. Decyzja ciężka do przyjecia dla nas wszystkich, ale tata przyjał ją z podniesioną głową! To dla niego nowe wyzwanie. Teraz jest bez jednej nogi i stara się mimo tego nie załamywać. Codziennie walczy z przeciwnosciami losu i podejmuje wyzwania jakie stawia przed nim każdy dzień, nie traci nadzieji, ze jeszcze nie raz pogra z wnukami w piłke, pójdzie na spacer i samodzielnie będzie mógł się poruszać w codziennym życiu.

 Obecnie konieczne jest przystosowanie mieszkania, by tata mógł swobodnie sie poruszać na wózku inwalidzkim i proteza na nogę oraz rehabilitacja, jednakże ceny przerastają nasze możliwości.

 

 

 

Koszt takiej protezy to około 40.000 złotych. Mimo obecnej sytuacji finansowej na świecie, prosimy o pomoc. Wierzę, ze razem możemy więcej, razem możemy zdziałać cuda!!!! Mam nadzieję, że razem uda nam się, spłenić marzenie taty, i że Sebastian będzie mógł znowu stanąć na nogi.

 

Bardzo dziękujemy za każdy grosz!

Razem możemy wiecej!!!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 3

 
2500 znaków