SLA. Czy da się żyć bez przytulania?
SLA. Czy da się żyć bez przytulania?
Nasi użytkownicy założyli 1 226 286 zrzutek i zebrali 1 348 396 985 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Czy da się żyć bez przytulania?
Ludzkie ciało zawiera ponad 600 mięśni. Współpracują, aby umożliwić nam każdy ruch – od prostych czynności, jak podnoszenie łyżki, po bardziej złożone, jak bieganie czy mówienie.
Na przykład taki musculus deltoideus, czyli mięsień naramienny, umożliwia podnoszenie ramienia. Kiedy przestaje działać, nie możesz już podnosić rzeczy ani zakładać ubrań. Nie możesz już nikogo przytulić.
Albo mięśnie okrężne ust. Malutkie struktury, które odpowiadają za ich zamykanie. Ale bez nich nie możesz robić wielu rzeczy: jeść, gwizdać, całować się... Zwłaszcza, gdy jednocześnie słabnie też język, żuchwa i wszystko dookoła.
Jeszcze przepona. Ona z kolei jest jednym z największych mięśni w ciele. Pozwala nie tylko wciągać powietrze, ale stabilizuje całą sylwetkę. Kiedy słabnie, coraz trudniej jest oddychać, ale też jeść, spać i w ogóle funkcjonować.
Kasi najpierw zaczął drżeć palec. Potem coraz częściej upadała na prostej drodze. Nie mogła już podbiec z psem, żeby schować się przed deszczem. Kilkanaście miesięcy później nie może już utrzymać kubka z kawą. Nie przytuli męża ani dzieci, bo nie może podnieść rąk. Nie powie tego, co chce, bo ciężko zrozumieć, co mówi. Życie składa się z rzeczy, których już nie zrobi.
Tak działa SLA (stwardnienie zanikowe boczne). Mięśnie stopniowo słabną i przestają działać, więżąc osobę w ciele, nad którym traci kontrolę, podczas gdy umysł pozostaje w pełni świadomy. Codzienne, proste zadania stają się niewykonalnymi wyzwaniami. Nie możesz jeść, coraz gorzej oddychasz. Dobrze pracuje tylko mózg. I oczy. Ich choroba nigdy nie dosięgnie.
I jest to na razie droga bez odwrotu, bo nie ma jeszcze skutecznego leku.
Kasia, nasza koleżanka ze studiów, jest już prawie dwa lata po diagnozie. Dalej potrafi uśmiechać się najpiękniejszym uśmiechem, chociaż jej ciało może już niewiele więcej. Życie Kasi jest pełne miłości. Miłości do męża, z którym są parą od 24 lat. Miłości do córek (11 i 14 lat), z których jedna od urodzenia zmaga się z szeregiem wad wrodzonych i wynikającą z nich niepełnosprawnością oraz koniecznością cyklicznych operacji. Miłości do pracy, bo Kasia kocha języki i słowo pisane. Do ludzi, którzy są przy niej w chorobie.
I gdyby miłość wystarczała - nie byłoby tej zbiórki. Ale żeby stawić czoła SLA potrzebne są pieniądze.
Bez nich nie będzie m.in.:
- windy schodowej, żeby Kasia mogła wyjść na spacer
- przeróbek pozwalających przystosować dom do ograniczeń spowodowanych postępem choroby
- sprzętu do pisania oczami
- codziennej opieki zdrowotnej i pielęgnacyjnej, fizjoterapii, terapii ani zabiegów rehabilitacyjnych.
Dzięki Tobie te rzeczy mogą być. Możesz dać Kasi i jej bliskim trochę magii i wiary. Trochę więcej czasu, życia i godności. I jeszcze więcej uśmiechu.
Możesz się zastanawiać:
- "Ale czy moje wsparcie naprawdę coś zmieni?"
Tak! Każda darowizna bezpośrednio poprawi jakość życia Kasi i jej rodziny, umożliwiając jej spędzenie więcej czasu z najbliższymi, w bezpiecznych warunkach, bez bólu.
- "Czy to nie jest zbyt późno?"
Nie! Choroba postępuje, ale wciąż możemy dać Kasi więcej czasu, więcej życia. Dzięki Twojej pomocy możemy przedłużyć jej czas na to, co najważniejsze – na bycie matką, żoną, przyjaciółką. Spełnionym człowiekiem.
- "Czy są inne sposoby pomocy?"
Oczywiście! Jeśli nie możesz przekazać pieniędzy, udostępnienie tej zbiórki i rozesłanie jej do bliskich i znajomych to równie wielka pomoc. Razem możemy dotrzeć do większej liczby osób, które wesprą Kasię.
Dziękujemy, że doczytałaś/doczytałeś do tego miejsca!
I dziękujemy za Twoje wsparcie!
Nadal się zastanawiasz, czy Twoja pomoc coś zmieni?
Nie odkładaj tego na później, zadziałaj już teraz.
Wesprzyj Kasię.
P.S. Dzisiaj są Kasi urodziny. Zróbmy jej jeszcze jeden prezent.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!