Pomocy!!! Mamy ponad setkę udręczonych zwierząt na utrzymaniu. To człowiek zgotował im taki los.
Pomocy!!! Mamy ponad setkę udręczonych zwierząt na utrzymaniu. To człowiek zgotował im taki los.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 120 zrzutek i zebrali 1 348 015 009 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Nasza aktualizacja jest niestety bardzo opóźniona😞 za co ogromnie chcemy Was przeprosić.
Naprawianie tak dużego zła wymaga czasu ale mamy same dobre wieści.
Udało się dzięki Wszej ogromnej pomocy spłacić wszelkie zadłużenia w lecznicach. Zakupiliśmy tez leki, karmy weterynaryjne dla stałych rezydentów, którzy nie znajdują domów ze względu na swoje kalectwo. Dzięki Wam udało się uratować wiele istnień, które cierpiały z powodu złego traktowania przez człowieka.
Sami zobaczcie jakie piękne metamorfozy powstały dzięki Wam i Waszym ogromnym sercom i wsparciu.
Owczarek Haku przeszedł ciężkie operacje, nożyny zostały poskładane i może w końcu cieszyc sie życiem bez bólu, może chodzić na spacery ze swoimi ukochanymi opiekunami- znalazł dom stały i zapomina o tym co go spotkało.Sunia Bajra, którą zabieraliśmy z mrowiska wraz ze szczeniakami zamieniła bezdomność na łóżko ze swoją ukochaną opiekunką.
Bajra i jej maluszki wszyscy są w swoich nowych cudownych domach otoczone miłością i przede wszystkim bezpieczne.
Starutki Polduś także doszedł do siebie po długim leczeniu, zobaczcie jak sie zmienił.
Sunia Fibi już nie jest bezdomna - teraz wiedzie życie prawdziwej nakolankowej królewny.
Malutka czarna koteczka z głównego zdjęcia przeszła ogromną metamorfozę choć jej życie wisiało na włosku. Tak sie zmieniła:
Sunia Fruzia opuściła szpital i zamieniła przytuliskowy boks na własne posłanko z ukochaną pańcią.
Jesteśmy ogromnie wzruszeni, że tak wiele osób pomogło. To dzięki Wam dzieje się magia i zwierzaki przechodzą tak piękne metamorfozy nie tylko fizyczne ale przede wszystkim psychiczne.
Chcemy ogromnie Wam podziękować ❤️❤️❤️
A na koniec sunia z głównego zdjecia Czacza !
Po przerażonej, zagłodzonej psinie nie ma już śladu. Opuściła szpital, nabrała ciałka, sierść jest piękna i lśniąca ale najważniejsze, że otworzyła się do ludzi. Jest rozbrykaną młodą sunią, która zaczęła nowe życie u boku swojej rodziny.
Dziękujemy❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Fundacja Znajdki
664-821-160
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Musimy błagać o pomóc na leczenie tych, którym wszyscy odmówili pomocy. Zobowiązania finansowe w lecznicach sięgają 35 tysięcy! To są gigantyczne pieniądze za naprawianie wyrządzanej krzywdy udręczonym zwierzętom.
To człowiek zgotował im piekło na ziemi🥺. To horror w jakim stanie są wyrzucane.
Bezbronne, skrzywdzone, ranne trafiają do szpitala. Każda doba w szpitalu, każdy podany lek, zabiegi ratujące życie to bardzo duże koszty.
Telefony dzwonią z prośbami: weźcie, zabierzcie, pomóżcie nikt nie chce pomoc. Mamy w tej chwili na utrzymaniu ponad 140 zwierząt i wiele z nich wymaga stałego leczenia😔
Pod naszą opieką mamy niepełnosprawne psy i koty. To zwierzęta na wózkach inwalidzkich bo człowiek je tak pobił, ze odebrano im zdrowie na całe życie.
Nie mamy na karme, na leczenie, na opłacenie zaległych faktur.
Błagamy o pomoc 😔
To tylko kilka przypadkow jakie do nas trafiły w ostatnim czasie:
Rudy starowinek z ogromnym guzem, leżący na rondzie, nikt się nawet nie zatrzymał aby mu pomóc. Samochody nie zwalniały gdy konał.
Zagłodzona sunia owczarek niemiecki. Ma około roku a człowiek doprowadził ją do takiego stanu. Ogromny ból skrywany pod oblepionym futrem. Kolejne przerażone, zniszczone psie życie do odratowania🥺
Maleńkie kotki zostawione w lesie w kartonie na pewną śmierc, walczą o życie.
Owczarek z przetrąconymi nogami w trakcie leczenia.. aby mógł normalnie żyć dwie nogi muszą przejść skomplikowane operacje..
Szczeniaki zostawione na pastwę losu. Dwa niestety odeszły z zagłodzenia.
Kolejny staruszek -ktos go wyrzucił na ostatnie chwile jego życia. A może to łagodne, cudowne psie serce nie wytrzymało porzucenia. On był niewidomy i całkowicie głuchy. Jak można było🥺
Kilka dni później w polu leżał kolejny psi Dziadeczek, który nie mógł się nawet podnieść. Ma ze sto lat😥💔jeździ na kroplówki i ma podawane leki aby go wzmocnić.
Kilka kilometrów dalej wyrzucone dwie malutkie sunie. Gdy dostajemy zgłoszenie jedna zostaje zabita przez samochód 💔Nikt nie mógł pomóc ani zabezpieczyć.
Porzucony wylękniony owczarek z wrośnięty łańcuchem ..
Bajra wycieńczona sunia, która była przeganiana przez ludzi. Oszczeniła się w mrowisku. Do tej pory boi się człowieka. Chowa głowę jak tylko ktoś podniesie wyżej rękę w jej pobliżu. W trakcie leczenia..
Balbinka, Bazylek i Budyń trzy maleństwa z mrowiska - dzieci Bajry
Krysia Błąkała się od wsi do wsi w poszukiwaniu jedzenia. Rodziła co cieczke.😥 Udało nam się odłowić Krysię i jej matkę Tereskę. Obie sunie są bardzo lękowe. Uczą się, że człowiek to nie tylko samo zło. Krysia pewnie szybko nie znajdzie domu🥺 Mimo, że jest młoda, śliczna to ma swoje ogromne lęki. Potrzebny jest jej czas, dużo pracy i socjalizacji.
Dwa psie maluszki wyrzucone na poboczu, zadzwoniła pani, która je zabezpieczyła i poprosiła o pomoc.
Fruzia sunia, która biegła w rozpaczy na trasie S8 za swoją rodziną, która wypchnęła ją z samochodu.
Na utrzymaniu mamy jeszcze starowinki, które z racji wieku i kalectwa nie znajdują domów. Robimy co w naszej mocy aby im się udało opuścić przytulisko. Niestety po takie kalekie psiny nikt nie dzwoni. Staramy się zapewnić im godne warunki, miłość i opiekę. Wszystkie biorą na stałe leki.
Albercik z przetrąconym kręgosłupem, jeździ na wózeczku.
Niunia z dysplazją móżdżku
Frania sunia, która została pobita i nie może samodzielnie ustać na tylnich nóżkach.
Neptun, Fiona, Krecik….każdy ma swoją okrutną przeszłość o której zapominają..
Gdy patrzymy na te udręczone zwierzęta pod naszą opieką chce nam się płakać.
Jak mamy im powiedzieć, że jesteśmy pod ścianą i nie stać nas na kolejne leki, leczenie, wizyty kontrolne.
Nie mamy już nic poza fakturami do zapłaty i udręczonym zwierzętami na utrzymaniu.
Czy przetrwamy?
Prosimy o pomoc w udostępnieniu zbiórki.
Czy nam się uda uratować fundacje i nadal walczyć z okrucieństwem, przywracać życie dla zmarnowanych istnień.
Abyśmy mogli dalej działać musimy spłacić zobowiązania wobec lecznic, bez tego nie mamy żadnych szans.
Prosimy nie zostawiajcie ich w potrzebie.
Fundacja Znajdki
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Serce pęka gdy się patrzy na te biedne zwierzaki :-( proszę dbajcie o nie, jesteście niezwykli że pomagacie, takich ludzi potrzeba w tym okrutnym świecie ❤️
Jesteście wspaniali, a wszystkie zwierzaczki zasługują na dobre życie!
pobieranie 15 zl za obsluge wplaty to naciaganie i oszustwo zlodziejaszkow bazujacych na nieszczesciu zwierzat