Ostra białaczka limfoblastyczna (Лейкимія)
Ostra białaczka limfoblastyczna (Лейкимія)
Nasi użytkownicy założyli 1 226 463 zrzutki i zebrali 1 348 843 817 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ostra białaczka limfoblastyczna - taką
diagnozę usłyszał nasz 9-letni syn Yevhen. Dzień w którym dowiedzieliśmy się o tym był naszym najgorszym dniem w życiu. Nasze spokojne i stabilne życie obróciło się o 180°. Jesteśmy w szpitalu od października i przed nami bardzo ciężka i długa droga.. W chwili obecnej Żenia przyjmuję sterydy i chemię. Niestety chemia nie dotrze do wszystkich komórek, np. takich jak mózg, więc musi dostawać leki podawane przez kręgosłup - punkcja lędzwiowa dokanałowa podaniem MTX. Mając w domu jeszcze 2 dzieci 12-letniego syna oraz roczne dziecko i nosząc kolejne pod sercem kture ma się urodzić w styczniu,jestem cały czas z synem w szpitalu. Moja mama która pomagała nam finansowo teraz musiała rzucić pracę, żeby być z dziećmi które zostały się w domu. Do tej tragedii ja robiłam pierogi i różne potrawy na zamówienia ale teraz tego nie da się zrobić tak jak nie ma nie możliwośći a nie siły...Mieszkanie wynajmujemy w mieście oddalonym od szpitala o.25 km . Dojazdy do szpitala, życie codzienne, potrzeby dzieci, opłaty - do tej sytuacji mieliśmy trzy dochody finansowe, ale teraz na to wszystko musi starczać nam z jednej wypłaty męża... no z tego nie da się ogarnąć i polowe naszych wydatków które nas spotkali....Niestety, ale nasze oszczędności się skończyły i nie dajemy rady finansowo a leczenie będzie trwało co najmniej 2 lata z których połowa w szpitalu, a kiedy wszystko się skończy czeka na nas długa rehabilitacja syna, żeby on mógł wrócić do normalnego życia, żeby mógł chodzić na basen, grać w piłkę i wrócić do tego stanu jaki był do tej choroby.... Dlatego właśnie proszę Państwa o pomoc. Nigdy nie spodziewałam się, że taka sytuacja może przytrafić się w mojej rodzinie i że moje dziecko będzie kiedyś przeżywać to co przeżywa teraz.... Każde wasze wsparcie bardzo pomoże naszej rodzinie....Bardzo ciężko poradzić sobie finansowo a jest do piero początek i w najbliższe lata nic się nie zmieni....Dziękuję bardzo każdemu kto może pomoc nam i naszemu synu❤️❤️❤️
Гострий лімфобластний лейкоз – такий діагноз поставили нашому 9-річному синові Євгену. День, коли ми про це дізналися, був найгіршим днем у нашому житті. Наше мирне і стабільне життя повернулося на 180°. Завалився ввесь наш світ....Маючи вдома ще двох дітей, одному синові 12 років,другому 1 рік і 3 місяці а в січні чекаємо ще на донечку, я ввесь час перебуваю в лікарні з сином. Тому моя мама,котра допомагала нам фінансово , була змушена залишити роботу і замінити мене в дома щоб доглядати дітей..
Я до цієї біди робила на замовлення різні страви на продаж, чоловік працював,все було стабільно і добре,но зараз все перевернулось з ніг на голову...Знімаємо квартиру в місті за 25 км від лікарні . Потреби в лікарні, додаткові ліки, доїзд до лікарні, побут, потреби дітей, оплати квартири і комуналки і в подальшому реабілітація сина,лягло на чоловіка і його одну зарплату... На жаль, наші заощадження закінчилися, і ми не даємо ради фінансово. Лікування триватиме мінімум 2 роки,з яких рік безпереривного перебування в лікарні а наступний рік на хімії в дома зі що тижневим візитом до лікарні, і до п'яти років постійний контроль з аналізами і обстеженнями но і в кінці довга і важка реабілітація щоб дитина змогла повернутись до нормального фізичного стану...Дуже довга і важка дорога перед нами,але найголовніше щоб закінчилась в добру сторону.. Наша сім'я не була готова до такої біди і таких змін в нашому житті..Тому я прошу про допомогу всіх небайдужих, допомогти нам вийти з цієї біди...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!