Jula miała spotkanie z Amstaffem. Jej miłość do zwierząt zrobiła piruet o 180°. Ma lęk przed psami, śnią jej się koszmary, a ma tylko 5 lat!
Wpadłem na pomysł, żeby umilić jej ten czas i sprezentować fajnego, dużego, mieciutkiego misia! 
Zachęcam Was do zrzutki! Im większa kwota się uzbiera, tym fajniejszy prezent przekażemy! Duże ilości cukierków powinny zadowolić także jej brata, który przeżywa sytuację równie mocno jak Jula i ich rodzice.

P.s.
Skitt wkłada w gildie całe serce, o czym przekonalem się po tych kilku latach wspólnej gry. Jako rodzic, również 5 letniej dziewczynki, nie wyobrażam sobie nawet jaki ogromny stres i ból go dosięgnął. Kłopoty z jego własnym zdrowiem, kolejna nieszczęśliwa przygoda z jego dziećmi... Zróbmy to dla niego i dla Juli! :)

P.s.2
Skoro tak fajnie poszło od samego początku, to celujemy w wyzszej klasy prezent. Bilety na koncert księżniczek z Disneya dla 2 osób.