id: wh83aw

Pomóż Krówce - porzucona kotka w potrzebie

Pomóż Krówce - porzucona kotka w potrzebie

Nasi użytkownicy założyli 1 166 925 zrzutek i zebrali 1 213 959 329 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności23

  • Pewnie jesteście ciekawi co u Krówki?

    Czuje się nieźle, grzecznie je leki w jedzonko i niedługo czeka nas kolejna wizyta u ortopedy i zastrzyk z blokadą. Czyli leczenie działa i trzeba kontynuować 💪😺

    Zaraz wrzucę kolejne paragony z Krówkowych zakupów, a tymczasem zdjęcie Krówki podczas zabawy 💕

    mRh6KJwdZRW1hpyM.jpg


    Tu paragony z jedzonka - Krówka je głównie dietę BARF odpowiednio skomponowaną, naprzemian z puszkami. Oczywiście to nie wszystko co wyląduje w kociej misce, bo dochodzą do tego suplementy, które Krówka dostaje od moich kotów i więcej podrobów (akurat były na zbyt skomplikowanym paragonie to nie wrzucam tutaj):

    tcMDzxgUBUFzoHSZ.jpg


    Kupiłam też nowy zapas żwirku:

    a3YTEH1XrAZvat2I.jpg

    Krówka prostu o wpłaty 💓😻

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Krówka to ufna kotka, która błąkała się, przy pustym domu swojej zmarłej opiekunki. Smutna, ale łaknąca kontaktu, zupełnie nie przystosowana do życia samotnie na zewnątrz. Zdecydowałam się jej pomóc - nikt inny nie był w stanie tego zrobić.

Proszę o wpłaty na to, żeby jej życie stało się lepsze. Zbieram na karmę, opiekę weterynaryjną, badania, leki/suplementy i bieżące potrzeby Krówki. Razem damy radę!

FbTl18PIPkau9OAt.jpgNasze losy zetknęły się, pomimo że to było kilkaset kilometrów od mojego domu. Bezskutecznie szukałam jej domu lub domu tymczasowego. W fundacjach też nie znalazłam miejsca. Posyłałam jej karmę, odrobaczyłam ją i odpchliłam, sąsiadka karmiła ją raz dziennie. W zimie to stanowczo za mało :( W schronisku tak poturbowana kotka praktycznie nie miała by szansy na dom. Dlatego, gdy nastały kilkunasto-stopniowe mrozy zdecydowałam się po nią pojechać. Podróż była daleka, ale było warto. Klatki-łapki się bała, ale dała się złapać w ręce i wsadzić do transportera (choć to nie było łatwe). Od razu poczułam jak miała silnie napęczniały brzuch. Z pośpiechem zapakowaliśmy ją do auta i ruszyliśmy w drogę do umówionego weterynarza. Zdążyliśmy i od razu wykonaliśmy najpilniejsze zabiegi.

DedgbUqGGYJGc8lG.jpg

W widoku USG cała jama brzuszna była zajęta niemożliwie wręcz rozciągniętym żołądkiem, wypełnionym karmą. Z narządów wewnętrznych od strony brzucha było widać tylko żołądek i pęcherz. W związku z tym część badań będzie przełożona na później.

Trzeba było wdrożyć też specjalną suplementację na żołądek i jelita, żeby łatwiej pozbyła się tego balastu.

qWEY7HNF2LzVGRMl.jpgNa brodzie i wszystkich łapkach Krówka ma ciemne zacieki, w związku z tym wymaga mycia w tych miejscach specjalnymi szamponami. Ma też bardzo brudne uszy i oczy wymagające przez jakiś czas przecierania specjalnymi chusteczkami. Prawdopodobnie stało się tak od wilgoci i zaniedbania. Przy sumiennym przecieraniu jest coraz lepiej, więc widać, że kuracja działa :) Ale jeszcze trochę przed nami, a jeśli za tydzień nie będzie zadowalającego efektu - trzeba będzie zrobić dodatkowe badania na ewentualną obecność grzybów.

aslbn0mpwhLrY7yJ.jpg


Zauważyłam też, że słabo skacze - uginają się jej tylne nóżki, reaguje jakby coś w okolicach nóg ją bolało. Na pewno też miała kiedyś uraz głowy, o czym świadczą liczne blizny, krzywa żuchwa i ubytki w zębach. Nie dowiemy się nigdy co się stało, prawdopodobnie mogła wpaść pod samochód lub być przez kogoś pobita. Czeka nas też więc za jakiś czas wizyta u ortopedy, być może też u neurologa. Ale najpierw musimy ogarnąć podstawowe sprawy.

Boi się podnoszenia ręki czy gdy się człowiek do niej szybciej zbliża. Ma odruch kulenia się i uniku przy wyciąganiu ręki, przy czym jak zobaczy, że nikt jej nic nie zrobi, to sama się łasi i pragnie kontaktu i miziania. Dostaje suplementy przeciwstresowe i probiotyki "pożyczone" od moich kotów.

Krówka jest kotem - niespodzianką, czyli jeszcze zupełnie nie wiem ile pieniędzy pochłonie opieka nad nią i doprowadzenie do stanu, w którym będę mogła z czystym sumieniem szukać jej domu. W razie konieczności będę podwyższała kwotę zbiórki i wrzucała na bieżąco paragony, żebyście dokładnie wiedzieli na co idzie kwota ze zbiórki :)

MI5cRGsp9BCpoWnb.jpg

Teraz Krówka jest już bezpieczna, a z Twoją pomocą na pewno uda się nam jej pomóc :) Każda wpłata daje nam możliwość zajęcia się nią lepiej i pełniej. A jeszcze sporo przed nami. Jak tylko możesz to wpłać na zbiórkę ile dasz radę, udostępnij też zbiórkę gdzie się da - każda złotówka i każde udostępnienie pomaga :)


ERA7PvAIFqGyYjQN.jpg

otBsUDP7o29I3xCB.jpg

bbl8fgNP2bHQxqWf.jpg


Tz6i3vLynRj8J0rS.jpg

EDIT 09.02.

Kontynuacja leczenia:Pe8AYbRbw4UskrfS.jpg

GPe8YwZwE9zob6Kc.jpg


Krówka czeka na Twoją wpłatę :)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 97

AK
Alicja
LK
Lana Kaulina
150 zł
SW
Sławomir Wiktor Kozłowski
120 zł
AN
Arkadiusz
20 zł
 
Dane ukryte
ukryta
ŻI
Trzymaj się kotku
10 zł
JB
Jakub
20 zł
 
Dane ukryte
ukryta
AS
Arek Stasiak
20 zł
MM
mm.
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!