Witam mam 38lat i jestem mamą czworga dzieci. W czwartej ciąży zaczeły się moje problemy ze zdrowiem takimi jak problemy z cukrem, tarczycą i insulinoodpornością. Od 6lat zmagam się z tymi chorobami tabletki przestały już działać mój organizm zaczął  wariować i tabletki połykane oddaje je w całości nie naruszone. Pani doktor powiedziała że możemy spróbować kuracji zastrzykowej Mounjaro 5mg ale to wiąże się z większymi kosztami miesięczna kuracja to koszt 1200zl jedna ampułka to koszt 299zl i to jednorazowy zastrzyk starcza na tydzień czasu. Niestety lek nie jest refundowany i to spore koszta. Zaczynałam od dawki 2,5mg następnie 5mg a teraz muszę zwiększyć dawkę na 7,5mg. Jestem samotną matką od 4lat wyrewałam terror w domu przez byłego męża. Staram się aby stworzyć dla dzieci godne warunki życia. Sama remontuję mieszkanie sporo to też kosztuje ale dla nich staję na głowie trochę odkładając swoje zdrowie na kolejny plan. Zapasem święta przyjmę każdą pomoc nie koniecznie finansową. Proszę o każdą pomoc dla nas z góry dziękuję.