Na operacje dla mojego ukochanego królika
Na operacje dla mojego ukochanego królika
Nasi użytkownicy założyli 1 222 585 zrzutek i zebrali 1 338 865 360 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Hej wszystkim!
Nigdy nie sądziłam że będę musiała pisać taki wpis. Otóż sytuacja wyglada tak że na koniec września wykryłam u swojej króliczki -Mini guza. Od razu myślałam że to ropień ponieważ trochę znam się na królikach. Następnego dnia spakowaliśmy się do Bydgoszczy do weterynarza Mini żeby zobaczyć czy to na pewno to. Nie myliłam się, to był ropień. Był on spowodowany prawdopodobnie tym że coś wbiło się w jej ząbek i spowodowało jakaś ranę która w rezultacie zalała się ropą. Wydaliśmy na same dojazdy i operacje ok. 1500zł. Jeździliśmy nieraz pare razy w tygodniu do lecznicy żeby sprawdzać jej stan który był bardzo dobry, przybierała na wadze,nic się nie pojawiało. Ta wizyta która miała się odbyć jutro miała być jedną z ostatnich. Do dziś.. gdy wyszłam z pracy zauważyłam ze coś jej wystaje z futerka na twarzy które jej już odrosło, to jest kolejny ropień. Codzienne czyszczenie starego ropnia podawanie lekow 3-4 razy dziennie, przemywanie, poszło na marne, bo stworzył się nowy w tym samym miejscu tylko wyżej. Byłam i nadal jestem załamana, poprzednie pieniądze pożyczyli nam rodzice a co z ta operacja? Co z lekami? Nie można zbyt długo z tym czekać..., i nie można jej tak zostawić..
Zwracam się z ogromna prośba żeby przywrócić Mini zdrowie:(
Bardzo nam na niej zależy, ja i mój chłopak kochamy ją jak członka rodziny...
Będę bardzo wdzięczna jak ktoś wpłaci nawet 1 zł ,to już będzie dla nas coś wielkiego.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
trzymam kciuki zdrówka!
Dziękujemy 💖
Powodzenia, trzymam pampuchy😘
Trzymamy trzymamy💓
Trzymamy pampuchy z królikiem Bobcią♥️
Dziekujemy!💖
Trzymam kciuki !!
Dziękujemy bardzo!!❤️
Byłam w tej samej sytuacji niecałe pół roku temu, trzymam kciuki bardzo mocno, za zbiórkę i za zdrówko!
Niestety to często się powtarza i trzeba walczyć z tym:( dziękujemy ❤️❤️