Darowizna od ZAJAWA TATOO WROCŁAW
Darowizna od ZAJAWA TATOO WROCŁAW
Nasi użytkownicy założyli 1 231 419 zrzutek i zebrali 1 363 832 846 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ekipa ZAJAWA TATOO WROCŁAW wystąpiła ze wspaniałą inicjatywą przekazania darowizny na rzecz kożuchowskich bezdomniaków. Dzięki nim już niedługo będziemy mogli opłacić kilka zaległych faktur za leczenie bezdomnych kotów i poddać kastracji kilku naszych podopiecznych :) Dziękujemy ogromnie za chęć pomocy tym, którzy sami sobie nie poradzą - czworonożnym przyjaciołom!
Borys
po śmierci właściciela niestety nie było wyjścia. Od dwóch lat siedzi w kojcu... nikt jeszcze nie zadzwonił w jego sprawie.
Murzynek
Większość swojego życia był zamknięty w piwnicy, bo kiedy przestał być szczeniakiem... przestał być też potrzebny. Przez 3 lata nie widział trawy... Teraz uczy się ufać.
Przytulisko dla bezdomnych zwierząt w Kożuchowie, a właściwie„tymczasowy punkt przetrzymywania zwierząt” to miejsce do którego w ciągu roku trafia dziesiątki porzuconych i zgubionych psów z gminy Kożuchów. Część z nich wraca do swoich właścicieli, część docelowo trafia do Schroniska w Zielonej Górze, natomiast większość spędza długie miesiące w kojcach w oczekiwaniu na nowy dom.
Strona "Kożuchowskie zwierzaki do adopcji" powstała z inicjatywy wolontariuszy, którzy od jakiegoś czasu starają się polepszyć byt znajdujących się w przytulisku zwierząt. Od początku ich działalności udało się uruchomić stacjonarny wolontariat, dzięki czemu psy wreszcie mogą poznać co to znaczy spacer i bezpośredni kontakt z człowiekiem. Prowadzimy także działania promocyjne i poszukujemy rodzin adopcyjnych dzięki czemu rocznie odbywa się dziesiątki udanych adopcji. Często organizujemy zbiórki karmy, zabawek lub akcesoriów, dzięki czemu „nasi podopieczni” mogą czuć się nieco lepiej w tym ciężkim dla nich położeniu
Przedstawiamy naszych podopiecznych, do których docelowo trafi darowizna :)
Pola - sunia, która została przywiązana łańcuchem do drzewa i porzucona w ten sposób przy drodze przez "właścicieli".
Dzidek- od szczeniaka na ulicy. Ofiara braku sterylizacja i myślenia "na pewno znajdę młodym dobre domy"
Amor - kiedy pies przestaje być "małą, słodką kuleczką" a zaczyna być dużym owczarkiem nagle okazuje się, że w domu brakuje dla niego miejsca.
Czarek - wyrzucony z domu wprost na ulicę, bo dzieci przestały się cieszyć z jego posiadania.
Saba - cudem uniknęła śmierci w płomieniach domu, w którym mieszkała ze swoją właścicielką. Teraz niestety nie może liczyć na jej pomoc, bo pożar zrujnował zdrowie kobiety.
Olo - jego właściciele od listopada zeszłego roku wiedzą, że psiak przebywa w kojcu. Obiecali, że przyjadą ... nie przyjechali.
Helios - ofiara bezmyślności. Kiedy pies dorasta i potrzebuje wychowania, nagle okazuje się, że czasu brak a butów szkoda.
Dino - wiecznie uśmiechnięty, wiecznie wesoły, wulkan energii... dlaczego został wyrzucony jak śmieć na ulicę? Nie wiemy.
TO TYLKO KILKU Z NASZYCH PODOPIECZNYCH.
Więcej znajdziecie na naszym fanpage'u na Facebooku: Kożuchowskie Zwierzaki do Adopcji.
Jeszcze raz dziękujemy za pomoc i wsparcie!!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!