Witaj! Nazywam się Maria Anna Słomkowska.

Całe życie wspierałam różne osoby, inicjatywy i organizacje. Dziś po raz pierwszy, z lekkim drżeniem, otwieram się, aby przyjąć dary na spełnienie mojego marzenia.

Po latach wielu podróży – w świecie zewnętrznym i tym wewnętrznym – wracam do samej siebie, do tego, co jest dla mnie najprawdziwsze: do relacji z Wodą, która wierzę, że jest Czystą Świadomością. Podczas moich podróży przypomniałam sobie, że Woda niesie pamięć i informacje, i że my – kobiety – jesteśmy jej strażniczkami na lądzie.

22 sierpnia dopełniły się 52 lata odkąd wzięłam pierwszy oddech w tej Ziemskiej podróży. W rdzennych tradycjach osiągnęłam wiek starszej, tej która wie, Babci.

To dla mnie bardzo symboliczne.

Od kilku lat jestem w dialogu z Wodą i jej mieszkańcami, w tym roku śpiewałam dla Wody na festiwalu Jestem. A teraz marzę, aby móc im zaśpiewać i grać dla nich piękne, harmonijne, uzdrawiające dźwięki!

Totalnie zakochałam się w kryształowych instrumentach ręcznie tworzonych przez Demetrę z Soul Star Sound Sanctuary - www.soulstarsoundsanctuary.com

Marzę o zestawie pięciu mis harmonijnie zestrojonych w częstotliwości 432 Hz, oraz o kryształowej harfie. Te wyjątkowe instrumenty wydają piękne, anielskie wręcz dźwięki, które uzdrawiają i harmonizują Wody we wszystkich żywych istotach.

Mam szczególną więź z żółwiami i wielorybami, strażnikami oceanicznych głębin i pieśni - i moim urodzinowym marzeniem jest pływać na tratwie i dla nich grać!

Marzę o wyprawę na południe, żeby na arktycznych wodach grać dla Bieług - zwanych morskimi kanarkami.

Czy wiesz, że - Bieługi są jednym z trzech gatunków wielorybów, których samice przechodzą menopauzę i pełnią ważne role społeczne w swoich stadach?

Rola wielorybiej babci jest niezastąpiona dla przeżycia gatunku!

A wiesz, że tylko dwa gatunki zwierząt na Ziemi doświadczają menopauzy?

Są to kobiety i wieloryby właśnie. Przypadek?

Na co zbieram?

Na zakup zestawu pięciu mis kryształowych "Abundand Blessing" i kryształowej harfy od Soul Star Sound Sanctuary, strojonych w częstotliwości 432 Hz, których koszt to ponad 22 000 zł. To moja urodzinowa intencja i marzenie – by nie tylko samej grać i harmonizować przestrzeń wokół siebie, ale przede wszystkim móc pojechać z tymi instrumentami do miejsc, gdzie żyją wieloryby, i ofiarować im pieśń, wdzięczność i obecność.

Dlaczego to dla mnie ważne?

Bo wierzę, że kiedy harmonizujemy Wodę – harmonizujemy też siebie. Zachodzi uzdrowienie. Jesteśmy w 70% Wodą, żyjemy na planecie Wody. Pieśni, które popłyną z tych mis, będą nie tylko muzyką – będą modlitwą, błogosławieństwem i mostem międzygatunkowej komunikacji.

Granie dla wielorybów będzie kwintesencją mojej działalności w Fundacji Babcie Świata - Grannies of the World. Prawdziwy, międzygatunkowy dialog Babć dla przyszłych pokoleń na naszej pięknej planecie Wody.

Każda wpłata – mała czy duża – jest dla mnie ogromnym wsparciem i potwierdzeniem, że to marzenie nie jest tylko moje, ale że służba Wodzie i pieśniom Ziemi może stać się naszym wspólnym darem.

Dziękuję Ci z całego serca za każdą złotówkę, za każde dobre słowo i intencję. Wierzę, że dobro, które wypływa, zawsze powraca – harmonijnie pomnożone i oczyszczone jak nurt rzeki.

Z wdzięcznością i miłością,

Maria Anna Słomkowska

Strażniczka Wody