Pomóż mi zacząć normalnie chodzić - na operacje i rehabilitacje Lili
Pomóż mi zacząć normalnie chodzić - na operacje i rehabilitacje Lili
Nasi użytkownicy założyli 1 253 922 zrzutki i zebrali 1 427 313 111 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
EDIT
Operacja, która miała się odbyć 22 sierpnia musiała zostać przełożona. W międzyczasie zadzwonił do nas Doktorek i powiedział, że mam dodatkowe problemy z główką - tak wyszło z badań. Dlatego też jutro znowu wybieramy się na wycieczkę do Wrocławia z rodzinką, aby zrobić rezonans...wtedy zobaczymy co dalej.
Myślicie, że będzie mi się podobać jazda pociągiem, a co najlepsze dostanę dużo przytulasów od ludzików??
A i najważniejsze BARDZO, ale to BARDZO DZIĘKUJĘ za Wasze wsparcie!!
Buziaczki <3
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć ludziki,
Nazywam się Lili, mam 9 lat i potrzebuje waszej pomocy.
Ostatnio pojechałam z moją rodzinką do neurologa do Wrocławia, aby sprawdzić co jest nie tak z moim chodzeniem.. wiecznie upadam na pyszczek, a moje łapki wykonują ruchy pływania podczas chodzenia. Po badaniach okazało się, że mam zmiany zwyrodnieniowe w zakresie odcinka szyjnego kręgosłupa. Tłumacząc po normalnemu: pomiędzy trzema kręgami mam zmniejszone dwie przestrzenie międzykręgowe i to powoduje moją tendencje wywrotek.
Doktorek po wykonaniu tomografu powiedział, że operacja jest konieczna, ale oprócz tego kluczowa jest rehabilitacja po zabiegu, która ma przyspieszyć mój powrót do zdrowia.
Cena takiego zabiegu waha się między 5-7 tys. zł + potem koszty rehabilitacji - min. bieżnia wodna, pływanie, magnetoterapia i różne masaże.
Operacja jest pilna, dlatego też mamy już umówiony termin na 22 sierpnia. Tak mało czasu, a tak dużo pieniążków potrzeba...
Oprócz tego choruje na zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki oraz w niedalekiej przyszłości czeka mnie operacja u ortopedy z powodu wypadnięcia rzepki (w przeszłości miałam już dwie operacje na tylne łapki)... także w skrócie szczęściara ze mnie, która mimo chorób i bólu, cały czas radośnie merda ogonkiem i wita się ze wszystkimi ludzikami!
Moja Mami myśli, że się nie uda, że są inne osóbki, które bardziej potrzebują pomocy... ale szczerze, to ja wierzę w Was ludziki; wierzę, że sobie z tym poradzimy, a ja znowu będę mogła biegać i bawić się razem z innymi zwierzakami, dzięki Wam.
Przesyłam wszystkim ludzikom mnóstwo buziaczków,
Lili

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Dużo zdrówka dla psiaczka! Oby się wszystko udało ❤️