Na leczenie i karmę dla kotów
Na leczenie i karmę dla kotów
Nasi użytkownicy założyli 1 278 748 zrzutek i zebrali 1 496 587 778 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
WITAM , dzięki waszej pomocy i wsparciu udało nam się wysterylizować KOTKĘ . Kotka jest już po zabiegu .
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Mam na imię Beata. Zwracam się z prośbą do wszystkich, którym los zwierząt nie jest obojętny. Koty które zostały przygarnięte przeze mnie, były bezdomne i od tego czasu stały się częścią mojego życia . Oprócz nich dokarmiam jeszcze koty dzikie i półdziki . KUBUŚ
Jest to 3-letni kocurek. Przygarnęliśmy go jako 2-miesięcznego kociaka porzuconego na ulicy. Był brudny, zaniedbany, więc wykąpaliśmy go tym samym sprawiając, że stał się jednym z członków rodziny. Kot KUBUŚ jest Alergikiem – jak tylko może wygryza się aż do krwi, przez co musi co miesiąc przyjmować sterydy w zastrzykach i jeść specjalistyczną karmę, a jego rany muszą być smarowane specjalnym płynem a następnie bandażowane. Aby nie zdejmował opatrunku musi nosić specjalne ubranko. Jest wykastrowany.
ŚNIEŻKA
Jest to 2-letnia kotka. Znaleźliśmy ją jako 2-miesięcznego kociaka. Była w nie najlepszym stanie – wychudzona, wyziębiona, miała koci katar. Choruje na białaczkę typu FIP - śmiertelna choroba . Jest wysterylizowana.
MISIA
Jest to 3-letnia kotka. Przygarnęliśmy ją razem ze Śnieżką. Choruje na białaczkę typu FIP -śmiertelna choroba .Jest wysterylizowana.
KITKA
Jest roczną kotką. Znaleźliśmy ją jako 4-tygodniowego kociaka porzuconego przez swoją matkę . Kotka jak chodzi, to często się przewraca. Trzeba jej poświęcać dużo uwagi. KITKA jest już wysterylizowana.
PIERNIK
Jest kilkuletnim kocurem żyjącym dziko. Kilka miesięcy temu był w poważnym stanie – miał zaczynającą się od polika gnijącą ranę, która była w wielkości dłoni przeciętnego mężczyzny (na zdjęcie jego stan po 3 tygodniach leczenia). Został wyleczony i ma się dobrze. Chcemy go wykastrować.
INNE
Poza opisanymi , nasza rodzina zajmuje się jeszcze innymi kotami dzikimi. Chcemy im zapewnić jedzenie oraz zabiegi kastracji i sterylizacji.
Na leczenie i karmę wydajemy ponad 500 zł miesięcznie, co jest dla nas sporym wydatkiem. Nie chcemy oddać ich do schroniska . Chcemy im dać tyle ile możemy, by czuły się dobrze i miały zapewnione pewnego rodzaju schronienie. Każda wpłacona złotówka to możliwość wykonania zabiegu sterylizacji u kota .
Poniżej zdjęcia dokumentacji medycznych będących potwierdzeniem wiarygodności zbiórki

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Witam i dziękuję serdecznie za wpłaty na koty. Pozdrawiam
Dziękuję za kolejne wpłaty , Mamy już wysterylizowaną kotkę .
Z całego serca dziękuję tym którzy już wpłacili i tym którzy bądą chcieli wpłacić .