Zrzutka na operację Krisa - fretki, która wyszła do ludzi.
Zrzutka na operację Krisa - fretki, która wyszła do ludzi.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 365 zrzutek i zebrali 1 348 561 214 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witajcie na zrzutce Krzysztofa, który przeszedł najpoważniejszą operację swojego freciego życia! Nie sądzimy żeby realizował w ten sposób swoje marzenia, niemniej, bez wycięcia guza wraz z prawym nadnerczem z pewnością ciężko byłoby mu o nich myśleć. Operacja musiała odbyć się w Warszawie choć Krzysiek wraz z nami - opiekunami - mieszka w Szczecinie. Niestety operacja przyniosła dalsze komplikacje: nerki wzięły sobie całkowity pooperacyjny urlop. Dzięki przedłużonemu pobytowi w klinice Warszawskiej, 10-cio godzinnych kroplówkach i wielu innych zabiegach postanowiły po około tygodniu wrócić do swojej stałej pracy.
FB: https://www.facebook.com/%C5%9Awiadoma-fretka_Krzysztof-345015939893466
W opisie zrzutki znajdziecie:
1) Koszty - opis z czego wynika kwota zbiórki oraz informacje z jakimi kosztami uporaliśmy się sami.
2) Kartę pacjenta - czyli spis i przebieg dolegliwości i chorób Krzycha.
3) Co w najbliższym czasie? - czyli plany leczenia i aktualny stan Krisa.
4) Kilka zdjęć i filmików z przygód tego stworzenia.
To już nie pierwsza trudność zdrowotna, przez którą dzielnie przechodzi Krzysiek. Pokaźna liczba poprzednich w żadnej mierze nie zdusiła w nim siły i zapału do życia, wszystkie jednak wymagały sporego zaangażowania czasu, energii i finansów. Z czasem i energią radzimy sobie sami, jednak kwestie finansowe zaczęły być nie lada wyzwaniem! Dlatego do pomocy w aktualnym medycznym wyzwaniu chcielibyśmy w imieniu Krisa zaprosić Was, oferując w zamian więcej niż spodziewalibyście się od fretki!
Aby wyjść do świata i pokazać Wam kawałek jego wspaniałej osobowości, po namowie przyjaciół zdecydowaliśmy się na fanpage Krzysztofa – dostępny dla wszystkich pod tym linkiem https://www.facebook.com/%C5%9Awiadoma-fretka_Krzysztof-345015939893466 . Znajdziecie tam bieżące informacje o nowych upominkach przygotowanych dla osób, które zdecydują się go wesprzeć oraz aktualności o stanie zdrowia i nastroju.
Kwota zbiórki = 4379zł
Bieżące koszty wpisane były w nasze pensje i odpowiedzialność za opiekę nad Nim. Należały do nich m.in.: różnorodna, trudnodostępna mięsna dieta (dla zainteresowanych szczegółowo opisana tutaj: ferreta.pl), suplementacja (algi morskie, tauryna, oleje witaminowe itp.) oraz regularne badania (USG, kardiologiczne, krwi, kału, wymazy, biopsje). Byliśmy w stanie pokryć z oszczędności również koszty operacji jamy brzusznej, zabiegów opróżniania gruczołów, badania tych gruczołów i różnych niepokojących zmian i tkanek w innych częściach ciała, a także wiele innych badań, leków i nietypowych przygód w bogatej historii tego stworzenia.
Niestety, gdy do całego panteonu przygód dołączyły nietypowe dolegliwości w okolicach sierpnia ubiegłego roku, zaczęło się robić ciężko, a od października – bardzo ciężko.
Dla rozeznania podajemy z jakimi kosztami wiązało się leczenie Krisa w ostatnich przed-warszawskich miesiącach, tzn. póki leczyliśmy go w miejscu zamieszkania:
- październik: leki, wizyty i badania weterynaryjne = 150 zł,
- listopad: leki, wizyty i badania weterynaryjne = 117zł,
- grudzień: leki, wizyty i badania weterynaryjne = 275zł,
- styczeń : wizyta weterynaryjna + mięso (próba wzbogacenia pokarmu o zalecane skorupki nie powiodła się i cała partia musiała zostać wyrzucona) = 60zł + 90zł = 150zł
RAZEM = 692zł
Mimo pandemii i kryzysu finansowego większości portfeli – do tego etapu wychodziliśmy na zero.
Koszty leczenia w Warszawie zdecydowanie przekroczyły nasze możliwości. Udało się chwilowo opłacić je dzięki dobroci bliskich w postaci pożyczki, którzy niestety nie mogą nam tych pieniędzy sprezentować.
Całkowita kwota, na którą się zapożyczyliśmy wynosi wspomniane 4379zł, z czego:
2879 zł to koszt leczenia Krisa w stolicy
1500 zł to dotychczasowe koszty transportu do Warszawy i z powrotem (6 x ~250zł)
To o pomoc w zebraniu tych pieniędzy prosimy Was.
Szczególnie, że oprócz bieżących wydatków, badań kontrolnych nerek, kroplówek, leków itp. czekają nas koszty związane z chemioterapią.
Jeśli zaś chodzi o jego bogatą kartę pacjenta, poniżej streszczamy ją w 31 punktach:
1. Operacja otwierania jamy brzusznej - połknięcie sznurka.
2. Regularna czkawka – nie zostało wyjaśnione od dwóch lat przez żadnego z weterynarzy (mimo badań: żołądka, klatki piersiowej, krwi).
3. Zmiana w klatce piersiowej – USG wykazało zmianę przypominającą chłoniaka. Brak biopsji z powodu ryzyka uzłośliwienia się zmiany.
4. Operacja otwierania jamy brzusznej – mimo właściwej profilaktyki - zatkanie sierścią. Rozpoznanie objawów i wizyty u weterynarza nie uchroniły go przed kolejną operacją. (w trakcie tej - reanimacja Krisa w domu z powodu braku nocnej opieki dla zwierząt na terenie miasta Szczecin).
5. Problemy gruczołów – dolegliwości bólowe, zatkane gruczoły, trudności z wypróżnianiem.
6. USG i biopsja gruczołów - wykluczenie guza gruczołów.
7. Opróżnianie gruczołów pod sedacją – kilkukrotne, nie bez znaczenia dla kondycji serca.
8. Wizyta kontrolna = nowe diagnozy:
a) szmery w sercu,
b) nieprawidłowości w jamie brzusznej,
c) otyłość; po wizycie natychmiast obniżamy objętość porcji jego posiłków.
9. USG - przerost prostaty.
10. Implant hormonalny - hamuje rozwój przerostu prostaty.
11. Gwałtowny spadek aktywności - odmawia zabawy, jest osowiały, większość czasu spędza na spaniu.
12. Wizyta kardiologiczna jest odkładana przez okres około 2 miesiące (niedostępność lekarza).
13. Kilkuminutowe ataki ostrego kaszlu – antybiotykoterapia (w oczekiwaniu na kardiologa).
14. Brak poprawy + biegunki.
15. Kaszel trwa – podejrzenie podłoża kardiologicznego - leki odwadniające wspomagające pracę serca. Nadal niska aktywność.
16. Przerost komory sercowej - wizyta kardiologiczna, leki na serce – stan do kontroli po upływie 2 miesięcy. Waga za wysoka, odradzane drastyczne zmiany w diecie w momencie rozpoczęcia leczenia kardiologicznego. Redukcja tłuszczu w diecie.
17. Bóle przy wypróżnianiu, jęczenie, biegunki, niepokojący kolor kału. Weterynarz zaleca suplementację układu trawienia, probiotyk, detoksykację, dodatki z siemienia lnianego.
18. Waga nadal rośnie - niemal patologiczny przerost tkanki tłuszczowej, która obejmuje różne narządy. Diagnostyka w kierunku zaburzeń hormonalnych.
19. Badania krwi są prawidłowe, tylko mocznik wykracza poza normę.
20. USG jamy brzusznej x2 = GUZ PRAWEGO NADNERCZA. Guz jest określony jako nieoperacyjny. Przebiega koło prawej, głównej żyły.
21. Mniej kaszlu – około 1 miesiąc po wdrożeniu leczenia od kardiologa.
Trochę więcej energii i ruchu (po około 3 miesiącach od załamania aktywności).
22. Konsultacja ze Stworzyszeniem Przyjaciół Fretek – potwierdzają prawidłową zawartość i objętość diety, wskazują ewentualne obszary „ do poprawy” zalecają konsultację u rekomendowanych specjalistów.
23. Nasilenie kaszlu - częstsze ataki, głównie nocą, dusi się i krztusi po kilka minut.
24. Kontrolna wizyta kardiologiczna ponawia diagnozę – przerostu komory serca i arytmii. Patologiczny przerost tkanki tłuszczowej (waga nie rośnie, zatrzymała się w miejscu mimo bardzo restrykcyjnej i prawidłowej diety oraz suplementacji) utrudnia prawidłową diagnostykę serca. Weterynarz prowadzący kieruje na konsultację do Warszawy, podejrzewa, że GUZ NADNERCZA uniemożliwia prawidłowy metabolizm w organizmie.
25. Znaczna poprawa nastroju i aktywności.
26. Konsultacja telefoniczna i mailowa z kliniką w Warszawie. Tamtejszy chirurg prawdopodobnie będzie gotów podjąć się operacji. Z uwagi na znacznie wyższą jakość sprzętu, a więc i dokładniejsze badania zaleca się powtórzenie wszystkich badań (USG jamy brzusznej, krwi i serca) w Warszawie.
27. I WYJAZD DO WARSZAWY - Badania w Warszawie:
a) Badanie kardiologiczne: wyklucza przerost komory sercowej. Serce w znacznie lepszej kondycji niż według porprzedniej diagnozy. Widoczne zaburzenia rytmu serca, niedomykalność zastawki mitralnej, mięsień sercowy nieznacznie hiperechogenny.
b) Badania prostaty: prostata w normie.
c) USG jamy brzusznej: guz prawego nadnercza. Guz zdaje się nie naciekać żyły.
d) Krew: wyniki prawidłowe.
e) Jama ustna: poważny stan zapalny jamy ustnej – konieczna senacja (kompleksowe wyleczenie zębów i przyzębia).
f) Waga: pierwszy spadek wagi po 5 miesiącach zmian w diecie.
Wnioski: serce oraz guz kwalifikują zwierzaka do operacji. W trakcie zabiegu senacji weterynarze będą mogli poznać jak Krisu radzi sobie z narkozą i jak pracuje jego serca. Senacja jest konieczna celem uporządkowania stanów zapalnych w organizmie. Zalecana antybiotykoterapia jamy ustnej przed senacją.
28. II WYJAZD DO WARSZAWY – Senacja.
Zabieg przebiega pomyślnie. Waga dalej (powoli) spada.
29. III WYJAZD DO WARSZAWY – Usunięcie nadnercza wraz z guzem.
a) W trakcie zabiegu okazuje się, że guz obejmuje okoliczne tkanki i okala żyłę. Zabieg staje się jeszcze bardziej ryzykowny, ale wciąż zalecany. Śmiertelność w trakcie zabiegu na poziomie około 20% - wyrażamy zgodę na kontynuację.
b) Guz zostaje usunięty bez torebki, która przylega do żyły. Materiał zostaje wysłany na badania histopatologiczne i zaleca się konsultację z onkologiem oraz chemioterapię po otrzymaniu tych wyników.
c) Krzysztof wybudza się z narkozy. Zostaje na opiece dziennej w szpitalu, w lecznicy oraz na opiece nocnej.
d) Ponad dobę po operacji może zostać odebrany do domu.
e) Pierwsza doba w domu przebiega pomyślnie, choć widać znaczne zmęczenia i nerwowość (prawdopodobnie związane z przebytym bólem i rozłąką z opiekunami).
f) Po dobie w domu następuje pogorszenie stanu zdrowia, osowiałość i brak apetytu.
g) Konsultacja w trybie cito w klinice – badania krwi wykazują znaczną NIEWYDOLNOŚĆ NEREK. Krisu zostaje na kroplówkach, badanie USG nie wykazuje płynów wskazujących na krwotok. Rana pooperacyjna goi się dobrze.
30. NIEWYDOLNOŚĆ NEREK: to trudny i często powracający temat u fretek. Po nagłej akcji zatrzymania pracy tych narządów Krzysztof przyjmował codziennie 8-10 godzinne kroplówki, które miały na celu odtrucie organizmu. Po 5-ciu dniach został ponownie zbadany. Wynik ten miał stanowić werdykt lub wyrok - czy to chwilowa niewydolność spowodowana operacją, czy trwała niewydolność (również na skutek długiej i obciążającej operacji). W tym drugim przypadku zalecana była eutanazja.
Niezależnie od ostatecznej diagnozy planowaliśmy zapewnić najlepsze możliwe dla niego warunki tak by ograniczać jego ból, strach, cierpienie, ale również możliwość spędzenia ostatnich (lub miejmy nadzieje tylko przejściowych, trudnych) chwil w domu i z bliskimi.
Ostatnia (piąta) dożylna kroplówka została podana w Szczecinie. Tam też odbyły się badania, a dalsze konsultacje z kliniką w Warszawie odbywają się telefonicznie.
31. Wynik badań nerkowych – parametry nerkowe WRÓCIŁY DO NORMY!!!
Czeka nas konsultacja ONKOLOGICZNA celem ustalenia chemioterapii. Czekamy również na wynik histopatologii, od którego wiele będzie w tej sprawie zależeć.
Nie wiemy czy chemioterapia będzie konieczna oraz czy będzie możliwa. To drugie zależy od pracy serca Krisa, jego nerek oraz tego czy wedle wytycznych od specjalistów onkologicznych w Warszawie będzie można te chemioterapie podawać w Szczecinie, a jeśli nie, to jakie będę realia chemioterapii w Warszawie.
Przed nami (zarówno opiekunami jak i Krisem) wciąż wiele wyzwań. NA SZCZĘŚCIE – aktualnie Kris bawi się, bryka, biega, zaczepia swoją przyjaciółkę, kotkę Koko oraz nie daje w nocy spać traktując ludzkie łoże jako doskonały plac zabaw! Tęskniliśmy za jego energią i łobuzowaniem.
Pragniemy tu wyrazić, że jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim tym, którzy finansowali dodatkowe przeglądy swoich samochodów pożyczanych nam na trasy do Warszawy, brali na siebie koszty paliwa za transport Krisa jeszcze na etapie leczenia w Szczecinie, opłacali różne inne pojedyncze wydatki, a także finansowali zabawki i smakołyki z czystej sympatii, a przede wszystkim poświęcili mu sporo czasu, uwagi i ciepła w swoim sercu. Ciepło i zaangażowanie okazali również nam, naszym wartościom i temu co dla nas ważne. Za cały czas, pieniądze, wszystkimi dni wolne, telefony i wiadomości z troskliwymi pytaniami, opiekę nad Krisem lub naszą kotką kiedy musieliśmy wyjechać, za pomoc w poszukiwaniach informacji o leczeniu, za noclegi na trasie Szczecin-Warszawa jak i w samej stolicy, za karmienie nas, za eskapady po przepiórcze jaja, królicze mięso i bażanty dla Krisa – za wszystko i więcej dziękujemy!
Dziękujemy również każdemu z Was, kto zechce dołączyć do rosnącego grona ludzi wspierających Krzysztofa.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 2
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
50 zł
50 zł
Kupione 4 z 20
Wszystko będzie dobrze Krisu 💕