Cheddar to kocurek spod Bydgoszczy, urodzony w szopce na przykościelnej posesji, gdzie luzem biegał owczarek niemiecki. W odróżnieniu od swojego rodzeństwa Cheddarek od początku wykazywał wielkie zaciekawienie człowiekiem i mruczał na sam jego widok 🥹 Tak jest do tej pory. Niestety pewnego dnia stał się apatyczny i dostał gorączki. Diagnoza okazała się przykra - zapalenie otrzewnej!

Choć w ostatnim czasie nader często koty chorują na tę chorobę, wciąż nie możemy się do tego przyzwyczaić.

Postanowiliśmy zawalczyć o Cheddarka, tak jak o każdego z naszych podopiecznych. Już po podaniu pierwszej dawki leku, samopoczucie znacznie się poprawiło! Cheddarkowi wrócił humor i apetyt. Leczenie trwa jednak aż 84 dni, a obserwacja kolejne tyle. Z całego serca życzymy naszemu tulaskowi, aby wyzdrowiał i mógł cieszyć się własnym domkiem. Do tego potrzebujemy wsparcia. To kolejna taka diagnoza, a leczenie jest kosztowne. Ratujemy wciąż kolejne koty, a teraz kiedy zapalenie otrzewnej się stało tak popularną chorobą, potrzebujemy środków na leczenie jeszcze bardziej!

Prosimy Was o wsparcie naszego czarującego sera! Cheddar mieszka w Kociarni i z chęcią odwdzięczy się relaksującym mruczandem i tulaskami!