Wspieramy MISTRZA POLSKI na Badwater 135 - najtrudniejszym biegu ultramaratońskim na świecie
Wspieramy MISTRZA POLSKI na Badwater 135 - najtrudniejszym biegu ultramaratońskim na świecie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 546 zrzutek i zebrali 1 349 046 869 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Wspieramy MISTRZA POLSKI na Badwater 135 - najtrudniejszym biegu ultramaratońskim na świecie
Czym jest Badwater 135?
BADWATER 135 to według National Geographic najtrudniejszy bieg na świecie. Jest to ultramaraton, który ukończyło dziesięciokrotnie mniej ludzi, niż wspięło się na Mount Everest. Odbywa się on na dystansie 217 km (135 mil) w najcieplejszym w roku miesiącu lipcu, w najgorętszym miejscu na ziemi - Dolinie Śmierci w Kalifornii (USA). Ta niesprzyjająca życiu dolina dzierży światowy rekord najwyższej odnotowanej temperatury w cieniu +56,7 C.
Uczestnicy, oprócz walki z olbrzymim dystansem i ponad 50 stopniami Celsjusza w pełnym słońcu, biegną po rozgrzanym do niemal 90 stopni asfalcie równocześnie wspinając się z poziomu największej depresji Ameryki Północnej (-85 m poniżej poziomu morza), aż na wysokość podnóża (2533 m n.p.m) największego szczytu w Stanach Zjednoczonych - Mount Whitney (4421 m n.p.m.). Podbiegi jakie mają do pokonania na trasie, sumarycznie tworzą, bagatela, 4450 metrów przewyższenia w pionie.
Dlaczego chcemy pomóc Damianowi?
Damian Kaczmarek, to profesjonalny biegacz i niezwykły człowiek - przedstawiciel najlepszych z nas w tym trudnym sporcie, jakim są biegi ultra. Jest aktualnym MISTRZEM POLSKI w biegu na 100 km i srebrnym medalistą z roku ubiegłego, za co został SPORTOWCEM ROKU w Wielkopolsce w plebiscycie MISTRZOWIE SPORTU Głosu Wielkopolskiego. Nie zgadzał się na przeprowadzenie przez nas zrzutki zwiększającej szanse na sukces, dopóki nie uzyskał pewności, że przygotował się perfekcyjnie do tegorocznego Badwater 135, a co do tego nie mamy wątpliwości. Decyzję przypieczętowały zdarzenia losowe o których piszemy poniżej.
Przygotowania rozpoczął rok temu od pomocy w supporcie w trakcie Badwater 2018. Przebył całą trasę, a w roli pacemakera przebiegł 105 km, zbierając niezbędne doświadczenie. Zimą wyjechał do Afryki, aby trenować w odpowiednim klimacie. Żyjąc w skrajnie surowych, ascetycznych warunkach, bez dostępu do bieżącej wody, skupił się na przygotowaniach i adaptacji ciała do wysokich temperatur. W dniu 8 czerwca, wygrał w Pabianicach w rozgrywanych przez Polski Związek Lekkiej Atletyki Mistrzostwach Polski w biegu na 100 km. W drodze po złoty medal pokonał tam w temperaturze 28 stopni Celsjusza 2 biegi maratońskie z rzędu - poniżej 3 godzin każdy!!! Z wykształcenia jest matematykiem i informatykiem, współorganizuje biegi i aktywnie pomaga mieszkańcom Afryki.
Biorąc pod uwagę, że Damian jest przygotowany po mistrzowsku, chcemy zapewnić mu na miejscu warunki, które umożliwią rywalizację z najlepszymi, do których on aktualnie bez wątpienia się zalicza. Nie chcemy, aby prowadził nierówną walkę z innymi uczestnikami elity biegu, ze względu na ograniczenia finansowe i techniczne. Sportowy styl w jakim chcemy walczyć na Badwater wiąże się z podjęciem ryzyka, które można przekuć w sukces. Jednak bez względu na emocje i końcowy wynik na mecie, wszyscy będziemy mieli satysfakcję, że daliśmy od siebie 100%, podobnie jak Damian w swoich przygotowaniach.
Kradzież i wypadek samochodowy
Niestety, wskutek włamania się do zaparkowanego auta, które wypożyczyliśmy, duża część wcześniej zakupionego sprzętu została skradziona.
Dodatkowo dwie godziny później, nieuważny kierowca z dużym impetem uderzył w tył samochodu, którym jechaliśmy i trafiliśmy do szpitala. Obrażenia ciała nie wpłynęły na przygotowania ale ponownie ponieśliśmy szereg strat, które znacznie utrudniły naszej drużynie realizację startu w Badwater.
Nasza drużyna
Badwater 135, to ze względu na ekstremalne warunki dla ludzkiego organizmu, jedyny bieg na świecie, w którym ewentualne niedomaganie organizmu kogokolwiek z supportujących powoduje, że przerwać bieg musi również lider drużyny. Z uwagi na ten fakt w połączeniu z wysokim poziomem sportowym Damiana, do pomocy na trasie zaangażowali się bardzo dobrze wytrenowani biegacze. Zrobią oni wszystko aby zmaksymalizować prawdopodobieństwo sukcesu całego zespołu i zapewnić należyte bezpieczeństwo Damianowi w skrajnych dla organizmu warunkach.
Paweł Manikowski
Dwukrotny mistrz Polski studentów z rekordem życiowym 2:36:21 w maratonie a na dystansie 10 km 31:36. W zespole będzie biegaczem wspierającym, czyli pacemakerem, który przebiegnie z Damianem około 75 z 217 km. Jako zawodowy strażak będąc biegłym w udzielaniu pierwszej pomocy, zapewni wszystkim poczucie bezpieczeństwa na trasie.
Tomasz Marciniak
Legitymujący się rekordem życiowym 31:25 na dystansie 10 km i 2:47:30 w maratonie. Będzie drugim biegaczem wspierającym, który również przebiegnie z Damianem łącznie 75 z 217 km. Oprócz tego zajmie się przygotowaniem logistycznym.
Artur Pereć
To ja, pasjonat biegania :) na tym biegu będę koordynatorem pracy całego zespołu. Odpowiadać będę za przygotowanie posiłków, dbanie o właściwe nawodnienie i wszelkie aspekty techniczne w trakcie biegu. Jestem też rezerwowym pacemakerem. Supportowałem Damiana, gdy zdobywał srebrny oraz złoty medal Mistrzostw Polski w biegu na 100 km i rozumiemy się bez słów.
Adam Żukowski
Czwarty zawodnik młodzieżowych Mistrzostw Europy w biegu na 3000 metrów z przeszkodami, multimedalista mistrzostw Polski. Z rekordem życiowym na dystansie 10 km 30:07. Doskonale zaznajomiony z trasą będzie pełnił rolę nawigatora i kierowcy auta z supportem, które podąża za biegaczami.
Ten bieg ze względu na brak punktów odżywczych na trasie, wielkość koniecznego zespołu, przeloty, wynajem odpowiedniego samochodu, który umożliwi transport kilkudziesięciu kg lodu i 200 litrów wody, mnóstwo dodatkowego sprzętu umożliwiającego przetrwanie ~24-48 godzin na trasie w temperaturach przekraczających 50 stopni Celsjusza - to olbrzymie wyzwanie logistyczne, którego całkowity koszt, wraz z przygotowaniami przekracza 80 tys. zł. Prawie połowę tych kosztów ponieśliśmy wspólnie, a 45 tysięcy złotych to wydatki, które wciąż trwają i na które założyliśmy tę zbiórkę.
Każdego, kto tylko chce stać się częścią tego wydarzenia zachęcamy do wzięcia udziału w zrzutce, co z całą pewnością przyspieszy bicie serca w trakcie kibicowania i trzymania kciuków.
Dodatkowo część zgromadzonych środków zamierzamy przeznaczyć na zakup sprzętu sportowego dla mieszkańców Afryki, którym już nie raz mieliśmy przyjemność pomóc.
Wszyscy wpłacający znajdą się w napisach końcowych dokumentu, jaki przygotuje dla nas Mome.pl . Planujemy również dla wszystkich uczestników zrzutki pokaz zamknięty dokumentu jaki powstanie w czasie zmagań na trasie.
Osoby, które wpłacą 50 zł lub więcej
- otrzymają zdjęcie z biegu w formacie JPG z DEDYKACJĄ od Damiana i całej drużyny.
Osoby, które wpłacą 100 zł lub więcej
- otrzymają zdjęcie z biegu w formacie JPG z DEDYKACJĄ IMIENNĄ od Damiana i całej drużyny.
Osoby, które wpłacą 200 zł lub więcej
- otrzymają przesłane pocztą zdjęcie z biegu z odręczną DEDYKACJĄ IMIENNĄ od Damiana i całej drużyny.
Osoby, które wpłacą 300 zł lub więcej przed dniem 14.07.2019
- zostaną wpisane w specjalnym miejscu na szybie auta i będą z nami przez całą trasę Badwater 135.
Osoba, która dokona trzeciej co do wielkości wpłaty
- otrzyma spodenki w których będzie biegł Damian.
Osoba, która dokona drugiej co do wielkości wpłaty
- otrzyma jedną z koszulek w której będzie biegł Damian.
Osoba, która dokona najwyższej wpłaty
- otrzyma PROFESJONALNY ZEGAREK SPORTOWY, KTÓRY DAMIAN UŻYWAĆ BĘDZIE PODCZAS BIEGU.
WYDARZENIE NA FACEBOOKU: Kibicujemy Polakom - Badwater Poland Team 2019
Dziękujemy za wszystkie wpłaty i udostępnienia naszej zrzutki. Trzymajcie za nas kciuki!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Panowie, życzę powodzenia. Niech MOC będzie z Wami. Rok temu niesamowitych sportowych emocji dostarczył Artur Kujawiński. Trzymam kciuki aby ambitny plan 24 godzin, został osiągnięty. A zamiast zdjęcia gdybym mogła prosić o widokówkę. Pozdrawiam
Walcz!
Dużo siły i mocy. Trzymam kciuki i wierzę w Wasz sukces. Dwukrotnie odwiedzałam DV i znając te warunki patrzę na Was z podziwem i uznaniem. Gratuluję wytrwałości i motywacji! Powodzenia!
Panie Damianie, juz jest Pan najlepszy! Duzo wytrwalosci zycze i pamietam w modlitwe!
Jesteście najlepsi!!!!!!! I mega inspirujący. Super ekipa