Rehabilitacja neurologiczna i inne wydatki
Rehabilitacja neurologiczna i inne wydatki
Nasi użytkownicy założyli 1 279 043 zrzutki i zebrali 1 497 694 769 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
W sierpniowym wyniku rezonansu móżdżek i IV komora w porównaniu do kwietnia stabilnie, ale nasiliło się zapalenie w zatoce klinowej, pani doktor powiedziała, że to może dać w kość. Sprawność niestety leci, coraz trudniej szczególnie w czynnościach wymagających precyzji, koordynacji, coraz więcej potrzebuję pomocy i udogodnień. Ale kolejne miesiące mijają, a ja dzielnie trwam i jakoś tam sobie z Chłopakami radzimy.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Środki na rehabilitację na subkoncie w Fundacji już się wyczerpały, kolejne z 1,5% wpłyną dopiero w okolicach grudnia, a chciałabym kontynuować intensywną rehabilitację, również tę prywatną jeśli mój stan ogólny pozwoli - walka o podstawową sprawność, samodzielność robi się coraz trudniejsza. Wyzwań przybywa a wsparcie jak dotąd mam okazjonalne, na co dzień muszę sobie radzić sama.
Niestety, poza złośliwcem rakiem potworniakiem i opłakanym stanem móżdżku - innych zagwozdek i trudności mam po kokardkę, głównie tych macierzyńskich. W wielu pieniądze nic nie pomogą, ale w niektórych mogą.
Zakładam więc kolejną zrzutę, na kwotę obejmującą szacunkowo rehebilitację do grudnia oraz "fundusz ratunkowy" na bieżące kryzysy, wymagające zaangażowania środków finansowych.
W tym nadchodzącym czasie pomoc finansowa będzie naprawdę cenna i potrzebna, więc śmiało udostępniajcie zrzutę.
Dla tych, którzy nie znają, nie pamiętają co tu jest grane - od ponad trzech lat w życiu i macierzyństwie towarzyszą mi przerzuty raka złośliwca potworniaka w mózgowiu, w tym czasie leczona byłam operacyjnie, radiochirurgicznie, radio i chemioterapią. Na chwilę obecną moi lekarze zgodnie stwierdzili, że możliwości medycyny w moim przypadku wyczerpały się i jestem pod opieką hospicjum domowego. Postawiłam na intensywną rehabilitację 4xtygodniu, żeby jak najdłużej utrzymać samodzielność w życiu codziennym z dwoma wymagającymi i angażującymi, ale cudownymi brzdącami na pokładzie.
Za wsparcie z góry dziękuję.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.