Dzień dobry

Dwa lata temu zostaliśmy z żoną i dwójką dzieci szczęśliwymi właścicielami wymażonego domku ( szczęśliwymi oczywiście hipoteka)

Wszystko było ładnie i pięknie do momentu gdy okazało się że przez nasz kawałek miejsca na tym świecie planują inwestycje CPK szybkich linii kolejowych, no i tu zaczynają się schody szczęśliwych posiadaczy.

Nasz rząd tak skonstrułował system przymusowych wysiedleń że jestem zmuszony prosić o pomoc aby choć trochę uratować swoją rodzinę przed pójściem pod most.

Spółka CPK oczywiście wypłaca pewne środki za wywłaszczenie lecz po pierwsze są to ceny zaniżone względem aktualnego rynku a po drugie i najważniejsze w naszym przypadku jak i zapewne wielu rodzin jeśli dom jest pod hipotekę to te zaniżone wyceny zostają wysłane do Banku gdzie tam z nie jasnych dla mnie powodów bank na dzień wywłaszczenia pobiera pełną kwotę kredytu plus pełne odsetki za cały okres kredytowania tak jak byśmy dalej płacili 28 lat, czyli przy dzisiejszych stopach procentowych zabiorą dom i jeszcze zostaniemy pociągnięci do spłaty reszty odsetek. Jedyną sensowną drogą wyjścia z tej nierównej walki jest spłata kredytu przed podpisaniem w spółce CPK wysiedleń. Niestety nie posiadamy takiej gotówki dlatego proszę ludzi o dobrym sercu o pomoc