Rehabilitacja i leczenie Olka
Rehabilitacja i leczenie Olka
Nasi użytkownicy założyli 1 227 444 zrzutki i zebrali 1 351 403 744 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Oluś, nasz kochany skarb!
Aleksander urodził się 11 kwietnia 2022 roku w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. dr Jana Biziela w Bydgoszczy. Ciąża przebiegała bez żadnych komplikacji. Niestety poród już nie. Olek w pierwszej minucie dostał 0 punktów, a w dziesiątej był to zaledwie 1 punkt w skali Apgar. Musiał zostać wprowadzony w hipotermię leczniczą na 72 h. Był trzy tygodnie podłączony do respiratora, a następnych kilka do CPAP-a. Olusia od początku karmiono przez sondę, wprowadzoną przez nos. Po 77 dniach po raz pierwszy wyszedł do domu. Poznał tęskniące za nim rodzeństwo i swój prawdziwy dom. Sytuacja wydawała się stabilna. Przy wypisie poinformowano nas o chorobach Olka: encefalopatia niedokrwienno-niedotlenieniowa, padaczka, uszkodzenie splotu barkowego prawego, brak odruchu ssania i połykania. Zaczęliśmy rehabilitację: metodą Vojty, Bobath oraz jamy ustnej z pomocą neurologopedy. Olek robił postępy, rozwijał się. Niestety we wrześniu z zapaleniem płuc trafiliśmy do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego im. J. Brudzińskiego w Bydgoszczy. Po kilku dniach leczenia pojawiły się drgawki, a razem z nimi kłopot z jedzeniem i oddychaniem. Olek trafił na oddział Intensywnej Terapii, gdzie został zaintubowany i podłączony do respiratora. Nasz bezbronny aniołek po raz kolejny walczył o życie. Gdy udało się opanować zapalenie płuc, założono mu Pega, aby nie karmić go dłużej przez sondę. Został rozintubowany, niestety miał kłopot z oddychaniem i odkaszlnięciem, dusił się. Dlatego zgodziliśmy się z mężem na założenie tracheotomii. Sytuacja się ustabilizowała, niestety drgawki zostały. Olek cały czas dostawał silne leki wyciszające, usypiające go. Zrobiono badania: EEG, tomograf, rezonans magnetyczny główki. Konsultowano go z neurologami, zmieniano leki. Nic nie pomagało. Okazało się, że jest to padaczka lekooporna. Lekarze podjęli decyzje o wprowadzeniu diety ketogennej.
Padaczka została opanowana. Jednakże przez te wszystkie ataki Olek stracił wszystko, czego się do tej pory nauczył. Musimy zacząć rehabilitację od nowa. Niestety są to duże koszty, gdyż nie wszystko pokrywa NFZ, a jeśli już to terminy są odległe, a nasz Olek potrzebuje pomocy od zaraz. Dlatego zwracamy się do ludzi dobrego serca o pomoc. Olek jest wspaniałym i bardzo silnym chłopcem, który pokazał nam, jak wielka jest jego wola życia. Wbrew temu co mówili lekarze, on się rozwijał. Dlatego staramy się zapewnić mu wszystko, co sprawi, że będzie mógł lepiej funkcjonować. Wierzymy, że z pomocą dobrych ludzi, którzy nas otaczają, uda nam się tego dokonać. Olek ma w sobie dużo siły i chęci do walki, co jeszcze bardziej nas motywuje. Bardzo prosimy o wsparcie zbiórki i z całego serca za każdy gest dobroci serdecznie dziękujemy.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!