Kochani, wiedząc, że macie wielkie serca i dziękując Wam po raz kolejny za szczodrość i pomoc Olenie i Valeremu, ponownie zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie zrzutki. Celem jej jest 1080 zł, które potrzebne są na międzynarodowe biometryczne paszporty dla nich. Po co i czy są im potrzebne w Polsce? Już wyjaśniam.

Ukraińcy przebywający w Polsce, mający status uchodźców mają pewne prawa, na przykład do opieki medycznej. Ale tak samo jak pomoc w tym zakresie jest dla nich ograniczona, tak samo ograniczone jest poruszanie się w kwestiach bankowych. Valeriy ma założone konto w jednym z banków, ale ponieważ posługuje się starym paszportem ukraińskim, konto może mieć tylko na pół roku, do tego z ograniczeniami użytkowania. Dima i ja chcieliśmy dowiedzieć się, czy sprawa ta wygląda tak w każdym banku, więc dzwoniliśmy i jeździliśmy do kilku placówek, jednak wszędzie sytuacja wygląda podobnie. Valeriy pobiera świadczenia z MOPR, ale jeśli bank zamknie mu konto po upływie pół roku to oczywiście również te pieniądze zostaną zablokowane. Dlatego potrzebuje on nowego , międzynarodowego paszportu w celu założenia tzw. normalnego konta. Dla Oleny sytuacja przedstawia się tak, że rozpoczęli jakiś czas temu procedurę transferu jej renty z Ukrainy do Polskiego Zusu. Sprawa jest prawie dokończona, ale pozostały dwie ważne rzeczy do zrobienia. Otóż i ukraiński zakład ubezpieczeniowy i polski ZUS mają swoje procedury, mianowicie Olena musi mieć swoje własne konto walutowe (nawet nie może być współwłaścicielem z mężem), a do tego musi mieć nowy paszport. Dlaczego więc Valeriy założył konto na stary dokument? Ponieważ wtedy jeszcze mógł. Teraz zmieniły się przepisy i założyć konto można tylko na nowy, międzynarodowy paszport biometryczny, którego oboje nie mają. Pozostanie jeszcze kwestia założenia tego konta dla Oleny, ale jak już będzie miała paszport, to będziemy wtedy myśleć jak ją zawieźć do banku, by mogła to zrobić. Udało się umówić ich na zrobienie paszportów do konsulatu w Lublinie na 2 stycznia 2023 r., więc mamy mało czasu. Wierzymy jednak, że razem uda nam się zawalczyć o godne życie i środki dla Oleny i Valerego. Dziękujemy wszystkim, którzy ich wspierają! <3