Mam dość!!! Mam dość złych wiadomości dochodzących z ośrodków zamkniętych w których przebywają Uchodźcy z granicy polsko-białoruskiej!!! Przeniesieni z Krosna panowie mówią, że w ich materacach są pchły i białe larwy!!! W więzieniu, areszcie którym jest ten obóz, przebywa dziecko! 15 letni chłopak jest tam od 8 miesięcy!!! Tak w Polsce traktuje się ludzi, którzy w swoim kraju doświadczyli przemocy i zastraszania, uciekają przed więzieniem lub śmiercią!!!

Niewiele potrafię pomóc w takiej sytuacji... są mądrzejsi... mogę robić swoje.. rozmawiać, dodawać otuchy i robić paczki, doładowywać telefony, pomagać tym którzy wychodzą, aby nie pozostali sami w podróży, bez przyjaznej osoby i kanapki na drogę. Mogę kupić telefon tym, którzy telefonu nie mają.

Nawet Marysia wie jak to jest ciężko kiedy pół dnia nie może skontaktować się z mamą Potrzebuję do tego Waszej pomocy!!!!

Bez was nic nie zrobię dla zapomnianych, przez wszystkich, uwięzionych uchodźców z granicy polsko-białoruskiej. Ja już nie mam siły..