id: wukh29

Spełnienie marzeń- IN VITRO ❤️

Spełnienie marzeń- IN VITRO ❤️

Nasi użytkownicy założyli 1 232 090 zrzutek i zebrali 1 366 061 369 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam. 

Mam na imię Magda, i mam prawie 25l. 

Nie będę owijała w bawełnę, moi drodzy. 

Moje problemy zaczęły się parę lat temu, mianowicie w dniu kiedy straciłam ciążę. 

Pamiętam, jak cieszyłam się kiedy się o niej dowiedziałam, była niespodziewana aczkolwiek był to czas kiedy z partnerem podjęliśmy decyzję o staraniach. Okazało się że nie było potrzeby się starać bo już byłam w ciąży, wydaje mi się że podświadomie już to czułam i dlatego dopadła mnie wtedy myśl o podjęciu starań. 

Natomiast nasze szczęście nie trwało długo, bo tylko dwa dnia. Po tym czasie zaczęłam krwawić i od razu pojechałam na izbę przyjęć. W szpitalu spędziłam najgorsze chwile mojego życia. Kiedy tam trafiłam serduszko nadal biło, więc byłam na podtrzymaniu. Niestety przyszedł czas kiedy moje maleństwo się poddało, po prostu przestało walczyć. Ja- nie mogąc w to uwierzyć, chciałam to przeczekać i badać czy lekarze aby na pewno nie wyczuwają serduszka. W ten sposób mój pobyt wydłużył się o jeden dzień, ale nie żałuję, ponieważ nadal miałam nadzieję... 

Tego samego dnia miałam łyżeczkowanie- to była najgorsza decyzja mojego życia ponieważ z tą wiedzą którą mam teraz, nie zgodziłabym się na to. Wybrałabym leki na oczyszczenie się z martwego płodu. 

Od tamtego dnia minęło prawie 5lat a mój koszmar trwa nadal. 

W grudniu ubiegłego roku z silnymi bólami brzucha trafiłam na SOR, okazało się że na prawym jajniku miałam torbiel, który się nawraca.

W lutym podczas histerolaparoskopii dowiedziałam się o PCOS, niedrożnych jajowodach które na chwilę udało się udrożnić, lekarze dawali mi wtedy 3, góra 4 miesiące na zajście naturalne, i do tej pory cisza, oraz podejrzewają endometrioze.

Podczas zabiegu wykryto jej ogniska w jajowodach.

Na ostatniej wizycie w klinice usłyszałam że jedynym rozwiązaniem jest in vitro. 

To był cios dla mnie i partnera. 

Większy dla mnie ponieważ wina leży we mnie, jego wyniki są w miarę dobre. 

Tutaj zwracam się do Was moi mili, ponieważ jak wiadomo koszt jest dosyć wysoki, choć posiadanie dziecka jest warte każdej ceny. 

Każda pomoc jest ważna, każda złotówka zbliża mnie do mojego marzenia a troszkę mi tych złotówek brakuje...  

Bardzo na Was liczymy, oraz obiecujemy pochwalić się Naszym szczęściem ❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!