Ratowanie życia syna Marcina
Ratowanie życia syna Marcina
Nasi użytkownicy założyli 1 236 786 zrzutek i zebrali 1 379 088 242 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Czytaj więcej
Witam wszystkich serdecznie i proszę pomóżcie mojemu synowi w tak trudnej dla niego chwili ze swojej renty socjalnej nie utrzyma się przy tak dużych wydatkach na długotrwałe leczenie rehabilitację potrzeba dużo, bez waszej pomocy nie da dalej rady żyć.wWszystkie możliwe sposoby już się wyczerpały dlatego proszę ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe za co serdecznie dziękuję .
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kochani proszę was o pomoc, jestem matką dorosłego syna niepełnosprawnego chorującego na nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, zaburzenia psychofizyczne, zwyrodnienie kręgosłupa, otyłość olbrzymia. Syn Marcin w 2015 roku przeszedł operację torbieli pajęczynówki. Ostatnio przebywał w szpitalu na oddziale endokrynologii, po pobycie w szpitalu ma zalecane częste wyjazdy do specjalistycznych poradni przyszpitalnych celem dalszego leczenia, na początek walka z otyłością. Syn pozostaje pod opieką poradni neurologicznej, neurochirurgiczną, psychiatryczną, poradni zaburzeń Metabolicznych. Po przeprowadzanych badaniach w szpitalu doszły jeszcze przepuklina rozworu przełykowego przepony, zanikowe zapalenie błony śluzowej żołądka, torbiel pajęczynówki i niewielki guz po lewej stronie płata czołowego. Ojciec Marcina zmarł 15 lat temu jakoś sobie dawaliśmy radę ale z roku na rok było gorzej dlatego zwracam się z prośbą do was. Z naszych dochodów nie jesteśmy w stanie się dalej utrzymywać. Boimy się dnia w którym będziemy musieli wybrać między lekami a jedzeniem. Proszę, pomóżcie nam Mama Marcina.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
