Drodzy Przyjaciele

Zapraszamy Was do wsparcia zbiórki na leczenie i opiekę seniora Hodora, który po 5 latach opuścił warszawskie schronisko. Przzebywa obecnie w dożywotnim domu seniora ze wsparcie Fundacji Przyjaciele Palucha.

Hodor spędził w schronisku 5 lat i 26 dni, a trafił tam z meliny. Ciężko doświadczony przez życie bardzo długo czekał na dom. Starość i kolejne zimy mocno odbiły się na jego zdrowiu i sprawności. Niegdyś sprawny, silny pies z trudem przemierzał krótkie spacery, a nawet te kończyły się kulawizną. Przeprowadziliśmy diagnostykę ortopedyczną, która wykazała spore zmiany w obrębie obu stawów łokciowych, stawów skokowych, zaniki mięśni oraz zaawansowaną spondylozę. Mimo prowadzonej w schronisku rehabilitacji nie było znaczącej poprawy, a większość proponowanych przez ortopedę metod leczenia były niemożliwych do przeprowadzenia w warunkach schroniskowych. Przez 1,5 roku szukaliśmy mu hotelu lub domu tymczasowego. W październiku 2024 zamieszkał u pani Krystyny, gdzie w końcu ma ciszę, spokój i opiekę na jaką zasługuje.

Rzpoczęliśmy dokładną diagnostykę i leczenie Hodor. Musi regularnie dostawać leki przeciwzapalne i przeciwbólowe oraz co kilka miesięcy zastrzyki dostawowe. Lata spędzone w schronisku spowodowały przewlekłe zapalenie przewodu pokarmowego i Hodor jest na specjalistycznej karmie. Czekają go kolejne wizyty, które mają pomóc w zmniejszeniu bólu i pomóc mu w chodzeniu.

Koszty utrzymania i leczenia Hodora są spore dlatego prosimy Was o wsparcie go regularnymi wpłatami. Hodor ma ogromną wolę życia. Pomóżmy mu żyć jak najdłużej w dobrym zdrowiu.

Bardzo dziękujemy za Wasze wsparcie.

Wolontariusze Hodora

Marcin i Joanna