id: wvtyw8

Dwubiegunowa w pogoni za pasja i marzeniami

Dwubiegunowa w pogoni za pasja i marzeniami

Opis zrzutki


Ten rok byl trudny. 3 hospitalizacje w szpitalach psychiatrycznych, ja doslownie tam zamieszkalam, spedzajac okolo 4 miesiacy. W miedzyczasie survivalowalam, by przetrwac i czasem juz tylko po prostu sie nie zabic, lacznie przez kilka pozostalych miesiecy zamknieta w mieszkaniu w depresji z bolem psychicznym i stanami lękowymi. To wlasnie bol psychiczny i stany lękowe uniemozliwialy mi podrozowanie w tym roku, poza oczywiscie wspomnianymi hospitalizacjami. Jak chociazby gdy w lutym dojechawszy autostopem do Rzeszowa, z samego rana musialam zawijac sie do Gdanska, czy kiedy za czwartym razem w koncu udalo mi sie spakowac (bo trzy poprzednie uniemozliwil mi bol psychiczny) na autostopowa podroz Zycia na dwa miesiace, dojechalam zaledwie do Torunia i musialam wracac do Gdanska nastepnego dnia wieczorem nocnym pociagiem w wyniku silnego stanu lękowego. Teraz tez pisze to wszystko w depresji, wiec moze brzmi chaotycznie nieskladnie, ale chce przekazac to co najwazniejsze. I chce wierzyc nadal, ze chorzy psychicznie moga Zyc normalnie, spelniac marzenia, podrozowac. I ja tez te marzenia mam nadal... Wciaz mam nadzieje na spelnianie tych marzen mimo wszystko... Środki ze zrzutki zostana przeznaczone na moje autostopowe podroze i ewentualnie tanie loty samolotem. 


Z powodu nawracajacych depresji w wyniku hard zaburzen psychicznych, czyli choroby afektywnej dwubiegunowej i borderline, z ktorych bagazem przyszlo mi podrozowac...nie jestem w stanie utrzymac stalej pracy i odlozyc kasy na podroze mimo to odkladam na podroznicze marzenia co moge, zyje mega skromnie, nie imprezuje, nie jem na miescie, nie kupuje drogich ciuchow, drogich kosmetykow, co do tych dwoch ostatnich ograniczam do minimum spelnienia podstawowych potrzeb, nie mam tony torebek a szminki ani jednej, nie mam samochodu i poruszam sie transportem publicznym, nie mam wlasnego mieszkania, ale mam dwa namioty ;) :D Nigdy nie rozwalalam kasy, kazda kwote gdy tylko mam/mialam mozliwosc, od 10 lat trwania mojej pasji - pakuje w tripy, podroze, ktore sa low costowe, niskobudzetowe. 


Ja od zawsze podrozuje niskobudzetowo z tendencja do coraz wiekszego survivalu (wlasciwie depresyjnego rowniez...) - prysznic na stacji benzynowej, golenie nog w gorskim potoku w Karkonoszach, zmywanie naczyn z jeziorze Bled na Slowenii etc haha - to takie przyklady warunkow, w ktorych podrozuje i lubie tak na crazy na dziko, najwiecej sie wowczas dzieje najwiecej przygod, jest fajnie :)


Bede wdzięczna za kazde wsparcie, zrozumienie i pomoc ❤️ Wkrotce wracam do podrozy na pelnej petardzie, marze o tym i by znow moc oddychac naprawde po tym hardcore 2024 roku, a tak naprawde kilku ostatnich latach...


W moim calym Zyciu odwiedzilam niespelna 40 krajow w Europie i Azji ❤️, przeautostopowalam lacznie kilka miesiecy po Europie, mieszkalam przez miesiac za granicą - w Szwecji :) W tym roku siedzialam w PL, za granica bylam raz - autostopem we Frankfurcie nad Menem w DE. W tym 2024 roku przeorala mnie tona depresji, bywalo, ze level hard, ale zdarzylo sie tez duuuzo dobrych Chwil ❤️ i to na tym chce sie skupiac :) Moze nie lądowalam za granica srednio dwa razy w miesiacu, jak w 2019, nie przeprowadzilam sie bla bla carem na drugi koniec PL w pogoni za nowym Zyciem z Gdanska do Kato, jak w 2020, czy nie zrobilam 2miesiecznej autostopowej podrozy Zycia z DE do Chorwacji, jak w 2022, albo nie odbylam 1,5msc solo Podrozy autostopem z Gdanska do Czarnogory, jak w 2023, ale coz....ten rok na pewno mial nauczyc mnie doceniania malych rzeczy i cieszenia się z nich na maksa ❤️ Dziekuje ❤️ Jeszcze duzo zajebis*ych tripowych i nie tylko Chwil wydarzy sie do konca trudnego, a jednoczesnie tez szczesliwego i ze spelnionymi marzeniami 2024 roku ❤️ :D


P.S. Przyjmuje obecnie leki psychotropowe


DOBRY CZŁOWIEKU, DZIĘKUJĘ CI ZA WSPARCIE! :) Dzięki Tobie mogę spełniać marzenia, realizować moją pasję do podróży, żyć w Drodze  <3 , a jednocześnie TWORZĘ, robiąc coś dobrego, ważnego, mądrego dla Świata, prowadząc dwa blogi (angażując w to mój czas i moją pracę) : od dwóch lat: Podróże Dwubiegunowej bez ściemy https://www.facebook.com/profile.php?id=100083528176103 ( " #stopstygmatyzacji Chorzy psychicznie moga żyć normalnie, podróżować po świecie, realizować marzenia") i od ponad 4 lat: Pakuję plecak i jadę https://www.facebook.com/pakujeplecakijade ("Świat na serio jest fajny, a ludzie niesamowici. Podróże dają tonę pozytywnej energii :) " ), jestem również Założycielką, póki co - fejsbukowej grupy wsparcia Love Addicts Narkomani/ Narkomanki Miłości https://www.facebook.com/groups/431033683094149 ("Grupa dla Osób uzależnionych od Miłości, bycia w związku - Narkomanów Miłości. The group for people who are addicted to Love, addicted to be in relationship - Love Addicts. GRUPA WZAJEMNEGO WSPARCIA, MIEJSCE DZIELNIA SIĘ WIEDZĄ, DOŚWIADCZENIAMI, POSZERZANIA ŚWIADOMOŚCI EMOCJONALNEJ. THE GROUP OF MUTUAL SUPPORT, THE PLACE OF SHARING KNOWLEDGE, EXPERIENCES, RAISING YOUR EMOTIONAL AWARENESS."), docelowo - Grupa Wsparcia/ Terapia Grupowa online z cyklicznymi spotkaniami np. raz w tyg. Otrzymuję pozytywny feedback, że to co robię ma sens i jest pomocne :) Chcę rozwijąc moje blogowanie, "vlogowanie". Lata temu myślalam o tym, by pójśc w dziennikarstwo...jednak w wyniku błedow mlodosci haha , mając w głowie dziennikarstwo, wylądowałam na licencjacie na Wydziale Ekonomicznym :O :D , a później skończyłam mgr Zarządzanie Zasobami Ludzkimi... Jeśli chodzi o możliwości mojego podróżniczo-blogowo-vlogowo-dziennikarskiego, rozwoju (właściwie to też zawodowego somehow...) - W ciągu ostatnich lat dostawałam zapro do TV i radio, tylko, że jak to nazywalam do tej pory - nawracające depresje i rozwijające się borderline (a teraz dodam, ze z powodu mojego braku posiadania wystarczajacej wiedzy psychoedukacyjnej, psychoterapeutycznej, wystarczajacego poziomu samoswiadomosci emocjonalnej etc.) - uniemozliwily mi spotkania w "Dzień dobry TVN", "Pytaniu na śniadanie", czy wywiad Polskim Radiu RDC. Udało mi się wziąć udział w Festiwalu Podróżników Piąty Ocean (tutaj link do mojej prelekcji Autostopowy Pierwszy Krok: https://www.facebook.com/piatyocean/videos/389213092318274 ) oraz stać się częścią audycji "Łopacińskich Świat - czyli podróżowanie baaardzo rodzinne" w Dobre Radio , gdzie opowiadałam o moich autostopowych historiach (link do wywiadu: https://fb.watch/tvmfKs49N_/ ).

ŻYCZĘ TOBIE, DOBRY CZŁOWIEKU I WSZYSTKIM MIŁEGO DNIA, ZDROWEGO, SZCZĘŚLIWEGO, WOLNEGO, PEŁNEGO PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI ŻYCIA :)


Mam również POMYSŁ na dający motywację i nadzieję PROJEKT (w jez. polskim i ang) , czyli wywiady w formie video, podcastów z Osobami, spotkanymi na mojej Drodze, w Podróży i nie tylko, które WYSZŁY Z UZALEŻNIEŃ, POKONAŁY NAŁOGI <3 . O MOJEJ DRODZE DO ZDROWIENIA z love addiction, zaburzeń odżywiania (nałóg jedzenia), nałogu nikotynowego czyli fajek opowiadam na: blog Podróże Dwubiegunowej bez ściemy , blog Pakuję plecak i jadę, grupa wsparcia Love Addicts Narkomani/Narkomanki Miłości. (w języku polskim & na Grupie Wsparcia dodaję powoli również teksty in english)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 3

 
2500 znaków