Konające w bólu kocięta
Konające w bólu kocięta
Nasi użytkownicy założyli 1 233 906 zrzutek i zebrali 1 371 989 887 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności11
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kilka dni temu uratowałam wycieńczoną kotkę z kociętami z Chełmży. Widziałam tam też bardzo cierpiącego kota, wracam tam każdego dnia próbując go złapać celem przewiezienia do weterynarza. Przypadkiem dowiedziałam się od ludzi, że ulicę dalej, jakiś czas temu okociła się dzika kotka. Mimo zapewnień, że kociaki mają się świetnie i są otoczone opieką weterynaryjną postanowiłam to sprawdzić. To co ujrzałam zmroziło mi krew. Zarówno wczoraj, jak i przedwczoraj poszłam je nakarmić, jednak do misek podchodziły dopiero kiedy się oddaliłam. Dzisiaj jednego z nich zobaczyłam z bliska. Mimo braku miejsca i funduszy postanowiłam działać niezwlocznie zanim stracą bezpowrotnie wzrok albo umrą w męczarniach. Jeden kociak jest w gorszym stanie od drugiego. Kocięta mają zaawansowany koci katar, grzybicę, odbarwioną sierść, świerzb i są zarobaczone. Zabranie ich stamtąd było dla nich jedyną szansą na przeżycie. Dotychczas żyły w bólu, chore, cierpiące, z widmem czyhającej na nie śmierci.
Jeszcze nie mam dla nich miejsca, ale nie mogłam ich tam zostawić. Kociaki przebywają w szpitaliku, który jutro muszą opuścić...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymamy kciuki za kociaki chełmżaki♥️ Licho&Zawisza