Kotka ze śmietnika błaga o pomoc
Kotka ze śmietnika błaga o pomoc
Nasi użytkownicy założyli 1 221 839 zrzutek i zebrali 1 336 442 897 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nasza mała Bokserka urodziła się na śmietniku😪 Ktoś zgłosił nam kociaki w kontenerze na śmieci w pobliżu sklepu.
Nasza wolontariuszka przeszukała kontener pełen śmieci żeby je wydobyć.
Bokserka wraz z rodzeństwem chowała się na samym dnie kontenera.
Wtedy dobry człowiek po raz pierwszy uratował jej życie.
Teraz po raz kolejny jesteśmy zmuszeni szukać dla niej pomocy. Jest bardzo słabego zdrowia. Od malutkiego kociaka boryka się z nawracającymi infekcjami górnych dróg oddechowych.Ciągłe wizyty u weterynarza, antybiotykoterapia, leki immunostymulujące, środki przeciwzapalne, ciągłe stany zapalne spojówek, nosa i gardła. Wszystko to utrudnia jej jedzenie, a nawet samo oddychanie😔
Po zrobieniu testów, okazało się, że ma dodatni wynik testu na koci FIV.
Wirusem FIV zaraziła się od mamy, która nie miała tyle szczęścia co ona. Stan jej był tak ciężki, że nie byliśmy w stanie jej pomóc.😢
Natomiast Bokserka dzięki Państwa pomocy otrzymała inerferon Virbagen Omega. Kilka serii tego leku przywróciło jej dobre samopoczucie. Niestety na krótko... po około miesiącu objawy stopniowo zaczęły powracać: apatia, brak apetytu, trudności z oddychaniem, podwyższona temperatura, ogromne węzły chłonne, stan zapalny całego organizmu. Objawy grypodobne nie zanikają wcale, a jej rzężenie słychać z kilkunastu metrów. Do tego dochodzą złe wyniki badań.
Z każdym dniem jest coraz gorzej 😢
Wirus FIV jest aktywny i zaawansowany co grozi całkowitym załamaniem odporności, a w tedy.... można już liczyć tylko na cud😢
Bokserka ma dopiero pół roku i chce ŻYĆ ❤️
Jest dla niej ostatnia szansa!!!
RetroMad 1, lek do zdobycia za granicą, który leczy kocie wirusy jak FIV.
Uratowal już wiele kocich istnień na całym świecie.
Cała kuracja lekiem trwa kilka miesięcy. Należy podawać lek kilka razy dziennie, żeby utrzymywać stałe stężenie w organiźmie. Ten nowy lek ma jednocześnie działanie przeciwwirusowe, przeciwzapalne i immunostymulujące. Koszt samej kuracji to ponad 3000 zł, do tego monitorowanie jej stanu u weterynarza, badania, optymalna dieta i oczywiście suplementacja.
Koszt całej kuracji wyniesie około 5000 zł. Nasz dom tymczasowy robi co w jego mocy, bierze na siebie całą obsługę naszej podopiecznej, ale nie jesteśmy w stanie zapewnić jej tej kuracji bez Państwa pomocy.
Wiemy, że kwota jest duża i leczenie dlugotrwale, ale chcemy dać jej szansę na normalne życie. Ogromne zaufanie, którym obdarza człowieka ujęlo nas za serce i mamy nadzieję, że ta historia i Was wzruszy na tyle, by jej pomóc.
Oto opis z wizyt weterynaryjnych i pogarszające się wyniki badań😪
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!