Pomóż wygonić raka i stanąć na nogi !
Pomóż wygonić raka i stanąć na nogi !
Nasi użytkownicy założyli 1 226 283 zrzutki i zebrali 1 348 390 066 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć jestem Maras, moją pasja są motocykle , jest to głęboko zakorzeniona "choroba ' której nie ma potrzeby leczyć. Już w wieku 15 lat rozbierałem i składałem z rożnym skutkiem silniki motocyklowe, potem przyszedł motorsport - karting, rajdy samochodowe jako pilot aż w końcu motocykle i na koniec rajdy enduro i cross country. Bez spektakularnych sukcesów za to wytrwale, oczywiście nie przestałem zajmować sie mechaniką co z czasem stało sie moim głównym źródłem utrzymania. Mimo mojej miłości do motocykli hard enduro szczególnym uwielbieniem darzę też wyścigi motocyklowe kibicuje zarówno naszym zawodnikom jak i tym z motogp a jak sie da to na torze a nie przed tv. Z reszta kibicuje wszystkiemu co ma silnik spalinowy (ach ta dzisiejsza elektryka) Z wiekiem przyszła też pasja nawijania kilometrów na koła czyli turystyka motocyklowa, z głupot jakimi mogę sie pochwalić to trasa 2050km bez snu , za raz i obiecuje ze nigdy więcej. To tak w wielkim skrócie moje 35 lat moto życiorysu aż przyszedł on, rak. Jak niektórzy już wiedzą zmiotło mnie z planszy na długo, rokowania beznadziejne, jednak lekarze dokonali cudu i wydaję się gra już nie toczy się o moje życie a o całkowite wyzdrowienie. Z powodów także moich zaniedbań (no nie jestem ideałem) nie mam pomocy państwa, Zusu , rodzina robi co może , od ponad 500 dni nie ubrudziłem rąk smarami za czym najbardziej tęsknie ale mam nadzieję ze już niedługo wrócę do pracy, do tej pory jestem po prostu zdany na innych, to coś czego zawsze chciałem uniknąć, raczej to ja starałem się pomagać o ile mogłem. Niestety nie udało się. Bardzo drogie leczenie zapewnia mi szpital, Leki za 14tys pln miesięcznie też oraz inna opiekę medyczną więc potrzebuje tylko albo aż na nierefundowane leki, i codzienne funkcjonowanie nim wrócę do pracy.
Marek Pietrowski i motocykle.. nieodłączni przez całe życie. 29.01.2021 otrzymaliśmy diagnozę – Rak płaskonabłonkowy G3. Z tomografii z 3.02.2021 otrzymaliśmy pełną diagnozę - guz krtani 32x31x52mm zmiana w obrębie szyi 85x100x87mm – zmiana przerzutowa. Oba guzy były nieoperacyjne. 7.02.2021 Marek zaczął radioterapię która powoli przynosiła efekty.. następnie włączono immunoterapię.
Po tomografii z 12.11.2021 roku diagnoza - częściowa regresja choroby. Guz krtani o wielkości 16x9x43mm. Światło krtani nadal pozostaje przewężone co nie pozwala na usunięcie rurki od tracheostomii. W miejscu poprzedniej zmiany patologicznej masy tkankowej w obrębi szyi zmiana o wielkości 75x30mm. Marek nadal jest w trakcie immunoterapii (ostatnia w dniu 13.01.2022).
Od początku choroby który de facto nastąpił we wrześniu 2020 roku Marek niestety nie był w stanie wrócić do pracy. Potrzeb nie ubywa a w okresie zimy jest ich wręcz więcej. Walczymy nie tylko z nowotworem, cukrzycą czy nadciśnieniem ale walczymy również o powrót do normalnego życia. O powrót do pracy, naprawy motocykli czy marzeniach o podróżach do ukochanych Włoch.
Zbiórka jest prowadzona na jedzenie, węgiel, leki, cykliczne dojazdy do szpitali czy wszelkie bieżące potrzeby.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!