Założyłam tą zrzutkę za namową pewnych wspaniałych, dobrych duszyczek które bardzo wspierają mnie w naszej walce o maleństwo.
W skrócie: od 11 lat staramy się o upragnionego dzidziusia niestety bezskutecznie i mimo że byłam już 10 razy w ciąży nadal nasze marzenie się nie spełniło 😔były to ciążę od ciąż pozamacicznych po puste jaja płodowe oraz poronienia samoistne na bardzo wczesnym etapie. Ostatnia ciąża była z procedury in vitro trwała ona najdłużej i była to pierwsza ciąża w której u dzidziusia biło serduszko niestety zatrzymała się w 9 tygodniu ciąży...w poprzedniej zbiórce kilka miesięcy temu zbieraliśmy na szczepienia pullowane w w APC w Łodzi udało się uzbierać potrzebną sumę ( szczepienia były ze względu na niskie allo mlr tak zwane Przeciwciała blokujące) szczepienia miały na celu podnieść te Przeciwciała ponieważ wartość ich w moim organizmie była na poziomie 7% a powinna być minimum 40% niestety mój organizm nie zareagował wogule na te szczepienia gdyż allo mlr zamiast urosnąć spadło bardziej do 4% ostatnią deską ratunku na ich podniesienie są kosztowne Wlewy z immunoglobiny w Polsce lek privigen 20g kosztuje ok. 5tys zł ale immunolog zaproponował tańszy zamiennik "bioven mono" który jest dostępny na Ukrainie i kosztuje 2700zl. Chcielibyśmy dostać szanse żeby skorzystać z tych dwóch przynajmniej wlewów niestety wszystko się bardziej komplikuje gdyż nie mamy już żadnych zarodków i musimy podejść do procedury od nowa dlatego chciałabym chociaż jakąś część uzbierać na te immunoglobiny żeby było lżej bo kolejna procedura leki do stymulacji, badania moje oraz męża i leki immunosupresyjne potrzebne do zwiększenia szansy na powodzenie transferu wiąże się to wszystko z dosyć sporymi dla nas kosztami i na immunoglobiny już nie wystarczy. Będę wdzięczna za każdą złotówkę bo każda z tych złotówek przybliży nas do celu ❤️ dziękuję ❤️