Witam wszystkich dobre serduszka.

Nazywam się Jarosław mam 37lat.

Kiedy się urodziłem ,byłem zupełnie zdrowym dzieckiem. Do czasu gdy jako dwulatek z nierozpoznanymi objawami trafiłem do szpitala. Okazało się ,że to oponowo -rdzenne zapalenie mózgu ,w skutek którego doznałem obustronnej utraty słuchu.

Obecnie korzystam z aparatów ,które niestety już po 6latach się znacznie wysłużyły.

Nowe aparaty z pewnością ułatwia mi życie ,są niezbędne do normalnego funkcjonowania ,bez nich nie wolno mi nawet prowadzić auta ,którym musze dojeżdżać do pracy.

Jestem mężem i ojcem dwóch urwisów 6 i 11lat.Jako osoba odpowiedzialna ,pracuję zawodowo by starać się żyć godnie i móc zaspokoić podstawowe potrzeby rodziny.

Niestety inflacja rośnie znacznie szybciej niż moje zarobki i nie jestem w stanie odłożyć tak dużej kwoty ,a dofinansowanie stanowi jedynie 20%ceny aparatów.

Każdemu kto wpłaci choćby grosik będę dozgonnie wdzięczny .

PAMIĘTAJMY ,ŻE DOBRO WRACA.

Pozdrawiam Jarosław.