Kochani

Jestem samotnym ojcem, wychowującym dwójkę dzieci, chorującym na kardiomiopatie rozstrzeniową. Co to jest? To choroba mięśnia sercowego, polegająca na jego ścieńczeniu. Choroba prowadzi do niewydolności serca i może spowodować nagłą śmierć.

Kardiomiopatia rozstrzeniowa to choroba, w przebiegu której dochodzi do maksymalnego rozciągnięcia włókien mięśniowych serca, czego konsekwencją jest niewydolność serca. Wówczas szansą na uratowanie życia chorego może się okazać jedynie przeszczep serca.

Objawy kardiomiopatii rozstrzeniowej to najczęściej objawy niewydolności serca lub zaburzenia rytmu. Cierpię na zawroty głowy, duszności, mam nietolerancję wysiłku, obrzęki, zaburzenia rytmu serca (np. migotanie przedsionków).

W przypadku kardiomiopatii rozstrzeniowej stosuje się leki, takie jak: inhibitory konwertazy, beta-adrenolityki oraz diuretyki. W niektórych przypadkach konieczne może być wszczepienie kardiowertera-defibrylatora. Niekiedy jedyną szansą na uratowanie życia chorego może być przeszczep serca.

Na razie jestem na etapie leków. Co Wam będę pisać, nie jest łatwo, zwłaszcza dla kogoś, kto kiedyś był sprawny i niezależny finansowo a teraz ma problemy z wykonywaniem pracy. Nie jest lekko, bo mam dwójkę dzieciaków, które są na moim utrzymaniu. Rozstałem się z ich matką, która miała problem z alkoholem i sam wynajmuję mieszkanie, zeby dzieciaki miały w miare normalne dzieciństwo.

W miare mozliwości, staram sie dorabiać do skromnego budżetu, ale czasem zdrowie mi nie pozwala nawet wstać z łózka. Dorabiam na ile mogę do niskiej renty zdrowotnej. Niestety leki są drogie, są dzieciaki, trzeba płacić za czynsz i inne rachunki i czasem już mi sił, żeby to wszystko ogranąć. Nie mam rodziny, po chorobie wszyscy uznali mnie za niepotrzebnego

Błagam 🥺🥺🥺o wsparcie na zup leków. Mogę podać kod recepty do wykupienia, bo te leki są mi naprawdę potrzebnę. Przyjmę każdą, anwet najmniejszą pomoc. Dziękuję 🥺🥺🥺