Tymek, 9-letni, niesamowicie obiecujący zawodnik Akademii Piłkarskiej Motor Lublin. Lider i kapitan rocznika 2016.

Do niedawna mieszkał z siostrą, rodzicami i ciężko chorą babcią w jednej ze starych lubelskich kamienic. Do niedawna…

W nocy z wtorku na środę (8/9 kwietnia ) los wystawił ich na probę ktorą, o maly włos, nie przepłacili życiem…

Ok 1:00 nad ranem obudził ich dzwięk alarmu przeciwpożarowego. Kiedy Daniel - tata Tymka - wszedł do pomieszczenia z alarmem, stanał przed scianą ognia.

Płonęło ich mieszkanie, wszystko co Tymek i jego siostra do tej pory znali i gdzie czuli się bezpiecznie.

Momentalnie dzieci zostały rozbudzone i zabierając tylko to co było pod reką, plus ubrania które po drodze znalezli, wydostali sie na zewnątrz. Daniel z Agatą desperacko próbowali uratować babcię znosząc ją w wózku inwalidzkim na dół i zdala od pożaru. Udało się!!!

Niestety większość ich dobytku uległa zniszczeniu 😞.

Rodzina Tymka czeka na nowe mieszkanie ale obecnie musi polegac na wsparciu rodziny a nowe lokum, kiedy je w końcu dostaną, będzie nieumeblowane i, niewykluczone, do remontu…

Daniel z Agatą zawsze pierwsi śpieszą z pomocą każdemu ale są ostatnimi którzy, nawet teraz w obliczu krytycznej sytuacji, sami o pomoc poproszą…

Dlatego my jako znajomi, przyjaciele, rodzice Tymka kolegów z drużyny, prosimy o pomoc dla tej niesamowitej rodziny, która zawsze stara się stawiać czoła przeciwnościom losu samemu ale teraz czujemy ze musimy im pomóc. Pokażmy ze karma wraca i dobro procentuje 🤞

P.S. Ponizej link do atrykułu zwiazanego z wydarzeniem na portalu Lublin112:

https://www.lublin112.pl/pozar-poddasza-w-budynku-wielorodzinnym-w-lublinie-czujka-zaalarmowala-mieszkancow/

Z góry dziekujemy!!!

Rodzina Motoru ❤️