id: x475rp

Na remont mieszkania dla samotnej matki Justyny z dwójką dzieci.

Na remont mieszkania dla samotnej matki Justyny z dwójką dzieci.

Nasi użytkownicy założyli 1 226 442 zrzutki i zebrali 1 348 786 169 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Justyna, mieszka w Bystrzycy Kłodzkiej (pow. kłodzki), ma dwie córki (jedna ma 5 lat, druga 4). Ojciec dziewczynek ma problem z alkoholem, jest bezrobotny. Od czasu do czasu poszedł na pracę dorywczą. Poza tym - zbierał złom. Jak miał czas, że nie pił, to w rodzinie było nawet dobrze, bo wtedy bardzo się interesował dziećmi. Był na odwyku parę razy. Miał wszywkę. Opieka Społeczna postawiła sprawę jasno - nie pije, to może być przy dzieciach i partnerce. Ale mimo wszystko, zaglądał do kieliszka. Wtedy stawał się nieprzeciętnie brutalny i agresywny. Justynę potrafił zrzucić ze schodów z piętra, obrywały dzieciaki. Było ciężko. Sama Justyna ma problemy ze zdrowiem, jest na rencie. Jedna z córek ma poważne problemy ze zdrowiem, nie może chodzić do szkoły i będzie miała nauczanie indywidualne. Justyna z nią jeździ po lekarzach, często musi przy niej być w szpitalu - interwencyjnie i na badaniach. Jak była z partnerem, to się w miarę zmieniali, jeśli chodzi o opiekę. PartnerJustyny, za znęcanie się nad nią i nad dzieciakami, dostał wyrok - zakaz zbliżania się przez 3 miesiące. Po tym czasie wrócił do Justyny i dzieciaków. Ale też i do alko. I było bardzo źle. Któregoś dnia przyszły pracownice Opieki Społecznej i postawiły sprawę jasno - Albo Justyna zabiera dzieciaki i wyprowadza się z nimi na inne miejsce, jak najdalej od agresywnego partnera . . . albo dziewczynki idą do domu dziecka. Nie było czasu czekać, trzeba było się dostosować. Justyna przeniosła się do mieszkania po zmarłym patnerze siostry, mieszkanie wymaga generalnego remontu. Justyna i dziewczynki tu zostaną. Ale musiałyby mieć lepsze warunki techniczne, niż teraz. Elektryka jest w większości stara i aluminiowa, pali się, grozi pożarem. Trzeba wymienić linię zasilającą od licznika do mieszkania. Trzeba od nowa zrobić prysznic, bo ten który jest teraz, uniemożliwia kąpiel w normalnych warunkach. To wymaga stawiania ścianek, przeróbek elektryki instalacji wodnych. Trzeba zamontować zbiornikowy ogrzewacz wody. Tu są 4 izby. Pierwotnie były dwie. Pokój i a'la kuchnia. Potem uzyskano zgody od Wspólnoty, aby dołączyć do mieszkania część wspólnego korytarza i dostawiono mikro ubikację, bardzo ciasną, oraz mały przedpokój. Co zostało zrobione dotychczas w ramach prac społecznych: Znajomi i przyjaciele wymienili futrynę, która po interwencji policji uniemożliwiała bezpieczne zamknięcie mieszkania. Emi udało się zabezpieczyć gołe wystające przewody. Co WAŻNE: w dzień przeprowadzki, ta dziewczynka z dolegliwościami dotknęła tych gołych przewodów, była rażona prądem. Doszło do zwarcia instalacji. Na następny dzień udało się Emi zabezpieczyć to, oraz jedno inne niebezpieczne gniazdko. 4 dni później rozpocząć pierwsze przygotowawcze prace remontowo - rozbiórkowe. W całym mieszkaniu jest jedno czynne gniazdo elektryczne, do którego są powpinane przedłużacze. STAN INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ ZAGRAŻA BEZPIECZEŃSTWU OSÓB W CAŁEJ KAMIENICY - RYZYKO POŻARU. W tym momencie bardzo pilne jest wymiana WLZtu, czyli wspomnianej wcześniej linii zasilającej od licznika. Postęp prac będzie dokumentowany na kanale YouTube: Emi Hydro Elektro.










Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 7

 
Anna Jasnikowska
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Sylwia Mayer
100 zł
 
Bartosz Krzyzanowski
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
ukryta

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!