id: x5x2rk

PILNY remont domu dla samotnej matki i 4-ki dzieci

PILNY remont domu dla samotnej matki i 4-ki dzieci

Nasi użytkownicy założyli 1 229 639 zrzutek i zebrali 1 357 647 693 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Szukamy ludzi o otwartym i współczującym sercu, którym los wspaniałej, dzielnej Justyny – mamy samotnie wychowującej czworo małych chłopców, nie będzie obojętny.


Kochani! Wiemy, że macie wielkie serduszka, dużo dobroci i empatii w sobie, a przede wszystkim potraficie bezinteresownie nieść pomoc innym, dlatego tym bardziej zwracamy się do Was, ludzi dobrej woli, o wsparcie finansowe na remont domu Justyny i jej synków. Sprawa jest o tyle pilna, że po wizycie kominiarza rodzina otrzymała zakaz palenia w piecu z powodu złego stanu technicznego komina. Jest okres zimowy, bez ogrzewania Justyna nie jest w stanie mieszkać w tym domu z dziećmi, a nie ma dokąd pójść.


Życie nigdy nie rozpieszczało Justyny, musiała pokonać na swej drodze wiele trudów i cierpienia i zawsze była dzielną wojowniczką. Jednak obecna sytuacja życiowa i materialna Justyny i jej czworga synków - Krzysia lat 11, Antka lat 8, Tomka lat 5 i Lucjana lat 4 jest w chwili obecnej dramatyczna. We wrześniu bieżącego roku zmarł mąż Justyny pozostawiając ją samą i ich dzieci bez środków do życia. Po zmarłym ojcu, dzieciom na dzień dzisiejszy nie przysługuje renta, a Justyna nie ma możliwości podjęcia zatrudnienia, dzięki któremu miałaby stały dochód, ponieważ nie ma nikogo, kto mógłby w tym czasie sprawować opiekę nad jej dziećmi. Justyna nie ma rodziny, która mogłaby ją wesprzeć w tych trudnych dla niej chwilach. Na dzień dzisiejszy Justyna utrzymuje się z dziećmi ze świadczeń 800+ i drobnych świadczeń rodzinnych otrzymywanych z miejscowego GOPS-u. Opłaty związane z życiem codziennym, rachunki, zakup drewna na opał, żywności, środków czystości i ubrań dla dzieci pochłaniają większość skromnego budżetu tej pięcioosobowej rodziny. Nie wystarcza środków aby Justyna mogła cokolwiek odłożyć na dom, który pilnie wymaga gruntownego remontu. Budynek jest bardzo stary i trzeba w nim naprawić między innymi dach, który przecieka, wymienić nieszczelne okna, ale przede wszystkim w pierwszej kolejności naprawić nieszczelny komin i wymienić zużyty piec, ponieważ, jak się okazało na dniach, nie można w nim palić, bo może to stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia.


Justyna stara się być dzielna, ale żaden człowiek nie ma niewyczerpalnych pokładów siły i nadziei, zwłaszcza w obliczu nieszczęść jakie niespodziewanie pojawiają się w życiu. Widać, że wola walki powoli przygasa w Justynie, w krótkim czasie podupadła na zdrowiu – ma stwierdzoną depresję, leczy się, ale nieregularnie, bo brakuje jej na ten cel pieniędzy. Mimo tych trudności nie poddaje się, ale obawiamy się, że obecna sytuacja materialna i bytowa przerosną ją i straci całkowicie nadzieję na lepsze jutro. Justyna przejęta jest tą całą sytuacją, przeraża ją wizja ewentualnej utraty dzieci ze względu na złe warunki mieszkaniowe i teraz dodatkowo brak możliwości ogrzewania domu. Dzieci są bardzo zżyte z Justyną, a ona z nimi, łączy ich ogromna więź. Justyna stara się jak tylko najlepiej potrafi, zaspokoić najważniejsze potrzeby dzieci, bardzo o nie dba. Jest bardzo dobrą matką. W tej rodzinie jest Miłość i to ogromna, jednak sama Miłość nie udźwignie ciężaru złej sytuacji materialnej w jakiej się znaleźli.


W przeszłości Justyna została skrzywdzona przez ludzi, dlatego nie prosi sama o pomoc, bo straciła wiarę w drugiego człowieka, dlatego tym bardziej nie można pozostawić jej samej sobie, musi na nowo uwierzyć w dobroć i bezinteresowną pomoc drugiego człowieka. Wśród naszej lokalnej społeczności są chętne osoby, które mogłyby przeprowadzić remont domu Justyny, tak aby stworzyć tej rodzinie godne warunki do życia, żeby dzieci, pomimo straty ojca, doświadczyły czym jest bezpieczny, ciepły dom. Zależy nam, aby tych czterech wspaniałych chłopców mogło oglądać swoją mamę codziennie uśmiechniętą, spokojną, silną i pełną nadziei.


Kochani! Bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia finansowego na zakup pieca i komina oraz materiałów budowlanych, aby móc przeprowadzić remont domu dla tej rodziny. Dobrym słowem i spojrzeniem pełnym wzruszenia nie pomożemy Justynie i jej dzieciom. Aby dać komuś nadzieję na odmianę losu, potrzeba wspólnego działania. Pomóżmy uwierzyć Justynie w drugiego człowieka. Pokładamy nadzieję, że z Bożą pomocą i wsparciem wspaniałych ludzi, damy radę pomóc tej rodzinie.

Już teraz dziękujemy za każdy gest otwartego serca, zwłaszcza, że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Życzylibyśmy sobie aby właśnie te święta były dla Justyny i jej dzieci namacalnym momentem narodzenia nowej lepszej drogi życia. Z góry każdemu z osobna dziękujemy za jego dobroć i serce, za poświęcony czas na przeczytanie tego krótkiego fragmentu z historii życia tej rodziny. Pomagając, Ty także zapiszesz się na kartach nowego, lepszego rozdziału życia Justyny i jej dzieci.


„Człowiek tyle jest wart, ile może dać drugiemu człowiekowi” – św. Jan Paweł II.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 178

preloader

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • N
    Natalia

    Nie można nigdy tracić wiary w ludzi ❤️ głowa do góry
    Natalia ze szkoły

    100 zł