Hej. Nazywam się Wiesława Ćwirko.

Nigdy nie sądziłam, że się tu znajdę i zrezygnowana, zdołowana i bez nadziei na normalne życie będę prosić Was o pomoc.

Nie, nie jestem chora, dlatego jest mi wstyd i głupio, że muszę korzystać z pomocy i dobroci innych.

8 marca w ten szczególny dzień dla wszystkich Pań, zostałam bezwzględnie oszukana. Okradziono moje konto bankowe, miałam tam środki z dopiero co zaciągniętej pożyczki ( 30.000 zł ) na mój wymarzony ogród. Ale to złodziejowi było za mało!!! Wziął więc jeszcze jedną pożyczkę w ramach mojego konta 54.900 zł, bo na więcej mu nie pozwolił system bankowy. Straciłam nadzieję na mój wymarzony ogród, który miał służyć nie tylko dla mnie, ale także mojej kochanej Melusi, ślicznej suczki Shih tzu, która nieźle rozrabia, ale jest przeurocza i najukochańsza na świecie. W lutym skończyła rok, ale już jako malutkie ośmiotygodniowe szczenię skradła moje serce. To dla niej przede wszystkim chciałam ogrodzić działkę, żeby mogła sobie swobodnie biegać, a nie tylko chodzić na smyczy.

Bezwzględny haker nie dość, że pozbawił nas marzeń o ogrodzie, to jeszcze zadłużył na 85 tyś zł. Nie pytajcie proszę jak to się stało, bo dopiero teraz to do mnie dociera, nie mam siły o tym rozmawiać. Sprawa oczywiście jest zgłoszona na policję, ale kredyt trzeba spłacać i to nie tylko jeden, a trzy !!! Bo mam jeszcze kredyt hipoteczny na koncie, który wzięłam kilka lat temu na dom. Nie liczę odsetek,  które trzeba zapłacić razem z pożyczką zaciągniętą przez hakera. 

Wiem to tylko pieniądze, a ludzie mają większe tragedie. Tak czy inaczej muszę za coś żyć, nie stać mnie na płacenie rat trzech kredytów i normalne funkcjonowanie.

Mieszkam sama ( z Meluśką! ) i sama borykam się z trudnościami dnia codziennego , nie mam  wygórowanych wymagań, ot tak, normalnie od wypłaty do wypłaty.

Będę wdzięczna za każdy grosz, choć jest to dla mnie mało komfortowe, bo nie umiem prosić o pomoc . Życie nauczyło mnie radzić sobie samej, ale w tej sytuacji jest to mega trudne.

Jeszcze raz z góry dziękuję tym wszystkim, którzy chcą pomóc.