Hej!

To znowu my - tym razem mamy już nazwę i witamy się z Tobą jako Podróżnych Ugościc (instagram: @podroznychugoscic_pl, facebook: Podróżnych Ugościc). Przez te kilka miesięcy wiele się zmieniło i chcemy Wam najpierw przede wszystkim bardzo podziękować!

Parę miesięcy temu zaczęły/liśmy od skromnej zrzuci, nasze oczekiwania i działania nie były jeszcze tak sprecyzowane - nie mieliśmy pojęcia jak dalej potoczą się losy ludzi na granicy polsko-białoruskiej.

Dzięki Waszej hojności, zaufaniu i zaangażowaniu uzbieraliśmy kwotę ponad 60 tys. złotych, dzięki czemu mogłyśmy przemyśleć jak dobrze wykorzystać te pieniądze by nasza pomoc miała sens. Za tą kwotę kupiliśmy sprzęt, dzięki któremu mogliśmy usprawnić działania na granicy, rzeczy, które mogliśmy podarować ludziom w potrzebie by mogli przeżyć, a także na bieżąco pokrywaliśmy koszta związane z osobami w ośrodkach.

Powoli poznając historie poszczególnych osób, zaczęłyśmy otrzymywać wiadomości od osób w ośrodkach i dowiedzieliśmy się o smutnej (i niepotrzebnej) codzienności życia w ośrodkach w Polsce. I tak właśnie narodził się pomysł na Podróżnych Ugościć. Jako obywatelki i obywatele tego kraju traktujemy polską gościnność jako stary obyczaj i tradycję, która ma dla nas ogromną wartość.

Postanowiłyśmy stworzyć prosty formularz, dzięki któremu poznajemy potrzeby osób z ośrodków. Są to potrzeby nie tylko materialne, ale także medyczne, pewne i psychologiczne.

Kolejnym krokiem było stworzenie "systemu", dzięki któremu ochotnicy i ochotniczki będą przydzielane do skompletowania konkretnej paczki dla osoby z ośrodka.

Okazało się, że potrzeby są ogromne i w ciągu kilku tygodni mamy do ogarnięcia dziesiątki (a teraz już setki!) paczek. Z tego powodu ogłosiłyśmy chęć współpracy z wolontariuszkami/wolontariuszami, które w tym tygodniu zaczynają nam pomagać.

Nasz zespolik jest bardzo mały, a kto tutaj w Nowym Teatrze był to wie, że roboty nie brakuje. Praca zaczyna się na wymianie mejli i tworzeniu tabel z potrzebami; przydzielaniu chętnych do paczek i udzielaniu instrukcji; odbieraniu, sortowaniu i finalnym wysyłaniu paczek do osób w ośrodkach. Dodatkowo dochodzi do tego koordynacja dyżurów wolontaryjnych, dokupywaniu brakujących rzeczy do paczek etc.

W związku z dynamiczną sytuacją i głębszym poznawaniu historii rodzin i naszych bohaterów, ich potrzeb - nasza praca nie kończy się na robieniu paczek i prowadzeniu mediów społecznościowych. Część ekipy opiekuje się rodzinami i osobami z ośrodków, niektóre z nich są w szpitalach i przechodzą przez ciężkie problemy psychiczne - staramy się ich wesprzeć, dać możliwość wygadania się w swoim języku dzięki obecności w naszej ekipy tłumaczki, sprawić im miłą niespodziankę. Osoby z Podróżnych Ugościć jeżdżą do ośrodków, załatwiają pełnomocnictwa, próbują zwrócić uwagę społeczeństwa z jak poważnym problemem mamy do czynienia. Ekipa także pomagać w procedurach prawnych by osoby mogły uzyskać azyl i czuć się bezpiecznie w Polsce i móc tu zostać, a także znaleźć im pracę czy mieszkanie w porozumieniu i z konsultacją z osobami z innych organizacji. Staramy się działać mądrze i rozsądnie, a nasz wolontaryjną projekt stał się dla nas pracą 24h/7.

Ostatnia zrzutka przeszła nasze oczekiwanie, dzięki Wam i dzięki tym funduszom byliśmy w stanie zrobić to co dotychczas. Z racji tego, że na bieżąco musimy opłacać kurierów, koszty paliwowe, zakupy dla osób w ośrodkach, sprawy urzędowe pieniądze z ostatniej zrzutki już się kończą, a my na bieżąco mamy kolejne wydatki przed nami.

Dlatego prosimy Was o wsparcie, każda złotówka się liczy.

Zdecydowałyśmy się także na założenie patronite - dzięki niemu chcemy zapewnić jakieś fundusze osobom najciężej pracującym w projekcie, które musiały odłożyć dotychczasowe zajęcia jak praca i nauka na bok. Jeśli chcecie wesprzeć nasze działania również w taki sposób bardzo Was do tego zachęcamy. To co robimy jest transparentne i jest to nasza wartość, która nam przyświeca. Widząc ile czasu poświęcamy na działania Podróżnych Ugościc zdajemy sobie sprawę, by móc dalej sprawnie kontynuować projekt ni poradzimy sobie bez wsparcia finansówego.

dziękujemy w imieniu naszym i wszystkim osób, które wysyłają nam i wam piękne wiadomości, że jest im w końcu ciepło.