Witajcie,

Bartek choruję od lat na kręgosłup (przepuklina kręgosłupa), nie ma możliwości zatrudnienia, ponieważ jestem niezdolny do pracy. Przyznano mi zasiłek chorobowy na 4 m-ce, ale potem mi odebrano.... Czytałem dużo o ziołach leczniczych i obecnie stosuje olej z żywokostem, który mi nieco pomaga lecz nie leczy mojego chorego kręgosłupa... Mam dopiero 45 lat i większość swojego życia pracowałem na budowie, gdzie nadwyrężyłem swoje zdrowie pracując po 16h, aby utrzymać rodzinę. Dziś żyję z partnerką, która próbuje mi doraźnie pomóc w moim cierpieniu. Jeśli chcesz "zrzucić się" na operacje dla mnie (w tym rehabilitacje) będziemy Ci wdzięczni ;))) Jest to operacja, która wymaga krótkiej rehabilitacji ponieważ jest mało inwazyjna a w konsekwencji pomoże mi wrócić do normalnego życia i podjąć pracę.

Obecnie mieszkam na wsi i lubię kontakt z naturą i zwierzętami, chętnie upiekę chleb, zrobię ser (z koziego mleka) czy podaruję przetwory własnej roboty (np. miód z mniszka, smalec gęsi, pasztet drobiowy) dla moich ofiarodawców.

Pozdrawiamy,

Bartek z partnerką